Police zaoszczędziły ok. 200 mln zł
Prawie 200 mln zł oszczędności przyniósł realizowany przez Zakłady Chemiczne Police tegoroczny program restrukturyzacji spółki- powiedział PAP wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. Mimo to, wiceminister nie spodziewa się dodatniego wyniku finansowego spółki do końca tego roku.
20.09.2009 | aktual.: 20.09.2009 12:30
Prawie 200 mln zł oszczędności przyniósł realizowany przez Zakłady Chemiczne Police tegoroczny program restrukturyzacji spółki - powiedział PAP wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. Mimo to, wiceminister nie spodziewa się dodatniego wyniku finansowego spółki do końca tego roku.
W pierwszym półroczu 2009 r. Police osiągnęły stratę netto na poziomie 232 mln zł.
W maju zarząd Polic przygotował program naprawczy, który zakłada aktywizację handlu, redukcję kosztów, restrukturyzację zatrudnienia oraz nowe spojrzenie na gospodarowanie aktywami w spółce. Program ma przynieść w tym roku zakładom prawie 300 mln zł. Leszkiewicz poinformował, że do tej pory poziom jego realizacji wynosi około 70 proc.
Spółka stara się również o kredyt w wysokości ok. 190 mln zł, który umożliwiłby dalsze jej funkcjonowanie. "Kredyt nie jest jedynym remedium na poprawienie sytuacji finansowej tej firmy. Zarząd Polic przygotowuje plan gospodarowania aktywami m.in. spółek-córek. Jest również program dobrowolnych odejść dla pracowników. Liczymy też na poprawę sprzedaży, szczególnie na odbudowę rynku niemieckiego" - podkreślił.
Wiceminister liczy na poprawę wyniku finansowego Polic w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Zgodnie z rządowym planem prywatyzacji, druga grupa chemiczna, w skład której wchodzą Zakłady Chemiczne Police oraz Zakłady Azotowe Puławy ma zostać sprywatyzowana w 2010 roku. Leszkiewicz poinformował, że w Nafta Polska, odpowiedzialna za przygotowanie projektu prywatyzacyjnego zobowiązała się zaktualizować go do października.
_ Zawarte tam będą propozycje dotyczące konstrukcji oraz definicji drugiej grupy chemicznej. Chodzi o to, czy powinno dojść do bliższej współpracy Polic i Puław, czy też należy szukać odrębnie inwestorów dla tych podmiotów _ - wyjaśnił wiceminister.
_ Nie wykluczamy, że inwestorzy, którzy zgłosili się do wzięcia udziału w prywatyzacji pierwszej grupy chemicznej będą zainteresowani zakładami w Policach i Puławach. Będziemy się zastanawiać, czy nie zaoferować im tych aktywów _ - zaznaczył.
W połowie przyszłego tygodnia ma być opublikowana krótka lista inwestorów dla pierwszej grupy chemicznej, w której skład wchodzą Ciech, Zakłady Azotowe Tarnów i Kędzierzyn.
Zakłady Chemiczne "Police" S.A. są jedną z największych firm chemicznych w Polsce, zaliczaną do grupy podmiotów tzw. Wielkiej Syntezy Chemicznej. W 1995 roku Police zostały przekształcone w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa. W 2005 r. debiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych. ZCH Police to największy pracodawca w woj. zachodniopomorskim.
Zakłady Azotowe "Puławy" SA od ponad 40 lat są liderem polskiego przemysłu nawozowo-chemicznego. Sprzedaż chemikaliów stanowi obecnie 40 proc. ogólnej produkcji i sukcesywnie rośnie; Puławy specjalizują się w melaminie. Skarb Państwa ma 50,73 proc. akcji. spółki. W pierwszym kwartale tego roku zysk Puław wyniósł ponad 30 mln zł.