Polit. monetarna NBP i fiskalna MF redukują ryzyko wystąpienia efektów drugiej rundy - Kotecki
01.08. Warszawa (PAP) - Polityka monetarna NBP oraz fiskalna Ministerstwa Finansów powinny redukować ryzyko wystąpienia efektów drugiej rundy - ocenia wiceminister finansów Ludwik...
01.08.2011 | aktual.: 02.08.2011 15:24
01.08. Warszawa (PAP) - Polityka monetarna NBP oraz fiskalna Ministerstwa Finansów powinny redukować ryzyko wystąpienia efektów drugiej rundy - ocenia wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Jego zdaniem obserwowana stabilizacja cen surowców rolnych i energetycznych na globalnych rynkach będą sprzyjały w najbliższych miesiącach wygasaniu zewnętrznego impulsu inflacyjnego.
"W średnim okresie do stabilności cen będzie się przyczyniać konsolidacja finansów publicznych, sprzyjająca ograniczeniu presji popytowej w gospodarce. (...) Presja popytowa w Polsce jest wciąż niewielka, o czym świadczy, utrzymująca się poniżej celu inflacyjnego NBP inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii. W czerwcu br. wyniosła ona 2,4 proc." - napisał w odpowiedzi na interpelację poselską Kotecki.
"W związku z trwającą od dwóch miesięcy stabilizacją cen większości surowców rolnych i energetycznych na światowych rynkach, bardzo prawdopodobne jest również wygaśnięcie w najbliższych miesiącach zewnętrznego impulsu cenowego, co w warunkach prowadzonej przez NBP polityki monetarnej, nakierowanej m.in. na przeciwdziałanie trwałemu wzrostowi oczekiwań inflacyjnych, oraz zainicjowanej przez MF konsolidacji fiskalnej, powinno zredukować ryzyko wystąpienia tzw. efektów drugiej rundy" - dodał.
Zdaniem Koteckiego w sytuacji przejściowego przyspieszenia inflacji wywołanego przez wzrost cen żywności i paliw na światowych rynkach, znaczenia nabiera koordynacja polityki monetarnej banku centralnego i polityki fiskalnej rządu.
"Wobec wciąż niepewnego ożywienia inwestycji w polskiej gospodarce optymalne jest stopniowe zacieśnienie fiskalne, tworzące przestrzeń do umiarkowanych podwyżek stóp procentowych banku centralnego" - podkreśla wiceminister.
"Zmniejszenie potrzeb pożyczkowych budżetu będzie sprzyjało spadkowi rynkowej premii za ryzyko i umacnianiu złotego. W rezultacie inflacja wywołana zewnętrznym impulsem będzie stopniowo wygasać bez negatywnych skutków dla potencjalnego tempa wzrostu gospodarczego i hamowania dynamiki zatrudnienia" - dodaje.
Zgodnie z danymi GUS w czerwcu roczna inflacja obniżyła się do 4,2 proc. z 5,0 proc. w maju. (PAP)
bg/ osz/