Polscy genetycy o międzynarodowej sławie

Polscy genetycy o międzynarodowej sławie
Źródło zdjęć: © orlen

19.08.2014 12:56, aktual.: 19.08.2014 13:10

W konkursie "Polacy z werwą" w kategorii Nauka o grant w wysokości 50 tys. zł walczy trzech nominowanych. Jury nagrodę przyzna osobie, która w ich opinii wyróżnia się najbardziej nowatorskim spojrzeniem na problemy istotne z punktu widzenia nie tylko samych Polaków, ale również całego świata. Kto ma szansę na tytuł "Polacy z werwą" w tej kategorii?

Stara się zrozumieć mechanizmy regulacji działania genów

Dr Andrzej Dziembowski to zaledwie czterdziestoletni biolog molekularny, który wraz ze swoim zespołem odkrył, że gen C16orf57 odpowiada za bardzo skomplikowaną i rzadką chorobę poikilodermę z neutropenią, objawiającą się zmianami skórnymi oraz zniekształceniem kończyn. Odkrycie polskiego genetyka sprawia, że wiadomo gdzie i jak szukać leku na to ciężkie schorzenie. Pracował także nad rolą komórkową zmutowanych genów, które są powodem występowania zespołu Perlmana (objawia się gigantyzmem już na etapie życia płodowego).

Aktualnie dr Andrzej Dziembowski pracuje w Instytucie Biochemii i Biofizyki PAN oraz Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Ostatnio swoje zainteresowania skoncentrował na nowotworach. Odkrył właściwość pewnego białka, które zabija komórki nowotworowe bez efektów ubocznych. Rezultat jego badań może być przełomem w leczeniu szpiczaków- nowotworów układu krwionośnego.

W pracy naukowej najbardziej lubi tworzenie konkretnych rozwiązań, które mogą pomóc wyzdrowieć dziesiątkom ludzi.

Walczy z rakowymi separatystami

Kolejna z nominowanych, dr hab. Magdalena Król, pytana o największe marzenie, odpowiada, że liczy na przełom w leczeniu raka w najbliższych latach.

- Chciałabym mieć w tym jakiś udział, dołożyć swoją cegiełkę do globalnej walki z rakiem - dodaje.

I co by nie mówić, jest tego bliska. Zaledwie 33-letnia ekspertka od onkologii eksperymentalnej, karierę naukową prowadzi w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Aktualnie pracuje nad tym jak zapobiec przerzutom rakowym. Komórki układu odpornościowego często dopuszczają się "zdrady" i zaczynają pomagać rozwijać się rakowi. Dr Magdalena Król odkryła dlaczego to robią. Co ważne, ustaliła także jak takim zmianom zapobiegać, co może ograniczyć przerzuty.

Ponieważ nie jest lekarzem tylko weterynarzem, swoje badania prowadzi na podstawie leczenia zmian nowotworowych w psich sutkach. Jednak odkrycie mechanizmów funkcjonowania raka u zwierząt z łatwością będzie można przełożyć na leczenie ludzi. Oprócz badania raka, chętnie sprawdziłaby też jak wydłużyć dobę, by miała więcej niż 24 godziny. W ten sposób łatwiej byłoby połączyć życie naukowe, akademickie, prywatne i znaleźć jeszcze chwilę na odpoczynek.

Bitwa o ziemniaka za 6 mld dolarów rocznie

Ostatnia z nominowanych w kategorii nauka to dr hab. Jadwiga Śliwka, której specjalizacją jest agronomia. Po obronie doktoratu, wyróżnionego nagrodą Prezesa Rady Ministrów, pracowała i szkoliła się w zagranicznych laboratoriach. Karierę kontynuowała m.in. na Uniwersytecie Walijskim, w Instytucie Maksa Plancka w Kolonii czy Uniwersytecie w Wageningen w Holandii. Od pięciu lat jest jednak już w niewielkim Młochowie na Mazowszu, gdzie szefuje Pracowni Badania Odporności na Grzyby i Bakterie w miejscowym Instytucie Hodowli i Aklimatyzacji Roślin.

Jej głównym tematem badań jest zwykły ziemniak. Niewiarygodne ile dzięki badaniom dr Jadwigi Śliwki można zaoszczędzić bowiem roczne straty i koszty ochrony chemicznej plantacji tego warzywa przed zarazą ziemniaka to 6 mld dolarów na świecie.

Polska badaczka pracuje więc nad tanimi i ekologicznymi metodami walki z chorobotwórczymi patogenami. Badania prowadzi w Polsce, ale na dzikiej odmianie ziemniaków z Andów. Odkrycie u nich nowych genów pomoże chronić inne gatunki. Jej praca to de facto ujarzmianie dzikiej natury. Zaraza ziemniaka nieustannie mutuje, zmienia się, dostosowuje do nowych metod walki. Trzeba więc stale wymyślać nowe rodzaje broni. - W przyrodzie trwa nieustanny wyścig zbrojeń, w którym na nowe geny odporności roślin patogeny odpowiadają selekcją nowych zmutowanych szczepów, które są zdolne do porażenia roślin wcześniej odpornych. Typy broni używanej w tej walce, mechanizmy odporności roślin są dopiero odkrywane. Poszukuję wciąż nowych genów odporności, próbuję je łączyć, by jak najlepiej uzbroić nasze ziemniaki – tłumaczy Jadwiga Śliwka.

plebiscytkonkursorlen
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (58)
Zobacz także