Polscy przedsiębiorcy chcą do strefy euro

Przedsiębiorcy nie chcą odłożenia terminu przyjęcia przez Polskę euro. Z sondażu przeprowadzonego przez Business Centre Club wynika, że za przystąpieniem Polski do strefy euro opowiada się dwie trzecie przedsiębiorców. Prezes BCC Marek Goliszewski zaznaczył, że oznacza to, iż przedsiębiorcy chcą pilnego reformowania gospodarki.

Polscy przedsiębiorcy chcą do strefy euro
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

17.05.2010 | aktual.: 01.11.2010 18:23

Marek Goliszewski wyjaśnił, że biznesmeni, którzy stracili na różnicy kursów walutowych: złoty, euro, dolar, apelują, by jak najszybciej wejść do strefy stabilnej, czyli strefy euro. Uważają, że mimo kryzysu w Grecji, kłopotów Portugalii i Hiszpanii, strefa euro nie jest zagrożona. W przeciwnym razie likwidacji uległaby Unia Europejska - zaznaczył Marek Goliszewski.

Marek Goliszewski zwrócił uwagę, że rząd za mało robi dla reformowania finansów państwa. Dodał, że ekipa Donalda Tuska powinna pilnie redukować dług publiczny i zmniejszać deficyt budżetu państwa. Nie wydawać ogromnych środków na fałszywych bezrobotnych, fałszywych rencistów. Trzeba też zreformować KRUS.

- Zbliżające się wybory nie sprzyjają reformom ale trzeba je przeprowadzić. W przeciwnym wypadku znajdziemy się w takiej sytuacji, w jakiej znalazła się Grecja - przestrzega Marek Goliszewski.

Minister Jacek Rstowski mówił w programie pierwszym Polskiego Radia, że kryzys grecki nie opóźni wejścia Polski do strefy euro. Zdaniem szefa resortu finansów do 2015 roku Europa już dawno przezwycięży ten kryzys.

Ekonomista profesor Witold Orłowski powiedział podczas debaty w BCC, że Polska powinna robić swoje i nie oglądając się na to, co dzieje się w strefie euro, reformować własną gospodarkę.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)