WAŻNE
TERAZ

Jest zgoda na areszt dla Ziobry. Sejm zdecydował

Polska gospodarka będzie rosła w siłę

Polska gospodarka zaskakuje zagranicznych ekspertów. Analitycy z takich instytucji jak Fitch, EY i Oxford Economics podnieśli prognozy dla naszego kraju na 2014 r. Wszyscy zgodnie mówią, że obecny rok powinien być dla nas lepszy niż poprzednie. Takie prognozy mają silne podstawy.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | great photos

Fitch mówi o wzroście na poziomie 3 proc., chociaż jeszcze w grudniu agencja mówiła o 2,4 proc. Z prezentacji tej organizacji wynika, że w tym roku agencja spodziewa się nadwyżki finansów publicznych 4,5 proc. PKB, a w przyszłym roku deficytu 2,9 proc. PKB.

W sierpniu 2013 r. Fitch obniżył perspektywę ratingu Polski z pozytywnej na stabilną. W tym samym czasie agencja potwierdziła ratingi Polski na poziomie "A minus" dla walut zagranicznych i "A" dla waluty krajowej.

Z kolei eksperci EY i Oxford Economics podnieśli prognozę wzrostu PKB Polski w 2014 roku do 2,8 proc. z 2,4 proc. z poprzedniej edycji "Prognoz dla rynków szybkiego wzrostu" ("Rapid Growth Markets Forecast"). Zdaniem głównego ekonomisty EY, Marka Rozkruta, te prognozy są bardzo ostrożne, wzrost w bieżącym roku może nawet przekroczyć 3 proc.

- Ostatnie dane pokazują, że realny wzrost PKB w IV kw. 2013 r. mógł wynieść ok. 2,8 proc. r/r. To wyraźne przyspieszenie. Co istotne, bardzo korzystna jest struktura obserwowanego ożywienia. Szacuję, że popyt krajowy, który jeszcze w I połowie 2013 r. spadał, w IV kw. ub. r. odnotował wzrost prawdopodobnie powyżej 1 proc. r/r. Po początkowej fazie ożywienia, wynikającej głównie z bardzo dobrych wyników w handlu zagranicznym, nastąpiła wreszcie wyraźna poprawa konsumpcji krajowej, która niewątpliwie wzmacnia podstawy wzrostu w polskiej gospodarce. Równocześnie cały czas dynamicznie rośnie eksport, a ostatnie osłabienie kursu złotego i przyspieszenie w gospodarce niemieckiej tylko pomagają naszym producentom – mówi Marek Rozkrut, główny ekonomista EY.

Zdaniem analityków instytutu Oxford Economics i firmy doradczej EY, w kolejnych miesiącach PKB będzie dalej przyspieszać. Sprzyjać temu będą m. in. niskie stopy procentowe, które mogą być utrzymywane na obecnym poziomie ze względu na wolne moce wytwórcze, ograniczające presję inflacyjną.

Rozkrut podkreśla, że uwzględniając najnowsze dane, w tym także informacje na temat popytu wewnętrznego, wzrost PKB w 2014 r. może przekroczyć 3 proc. -W 2015 r. należy oczekiwać dalszego przyspieszenia polskiej gospodarki – dodaje Marek Rozkrut.

Prognoza EY i Oxford Economics dla Polski

Obraz
© (fot. EY)
Wybrane dla Ciebie
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów