Trwa ładowanie...

Polska odpowiedź na Monopoly. "Zostań królem VAT-owego podziemia"

Gracze wcielają się w przestępców VAT-owskich, a wygrywa ten, który wyłudzi najwięcej VAT-u i wyeliminuje innych graczy - tak w skrócie wyglądają zasady gry Vatowcy. Powstaje ona w ramach kampanii społecznej pokazującej czarną stronę polskiego biznesu."Polska

Polska odpowiedź na Monopoly. "Zostań królem VAT-owego podziemia"Źródło: YouTube, fot: screen
d3uczeo
d3uczeo

"Polska Akademia VAT" - to oddolna kampania społeczna, pokazująca absurdy polskiego biznesu. Zaczęło się od tajemniczej strony uczelni, która oferowała zajęcia z omijania podatkowych zawiłości.

- Inspirację przyniosło życie. Od wielu naszych znajomych słyszeliśmy historie typu: "Ej, a kojarzycie tego Andrzeja, co to był kierowcą wózka na magazynie, pojechał do Warszawy i po kilku miesiącach kupił sobie nową beemkę M5? Ciekawe, skąd wziął na to pieniążki". O podobnych spektakularnych i zupełnie niespodziewanych awansach społecznych zaczęliśmy słyszeć coraz częściej podczas zwykłych wypadów ze znajomymi na miasto – przyznawał wrozmowie z money.pl pomysłodawca Marek Bartosiński.
"Polska Akademia VAT" opisuje kolejne absurdy polskiego biznesu i stara się dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców, aby uczulić ich na działania nieuczciwych biznesmenów. Najnowszym pomysłem jest gra planszowa Vatowcy. Na jej wydanie pomysłodawcy zbierają pieniądze w internecie. Miłośnikom planszówek będzie przypominać popularne na całym świecie Monopoly. Różnice tkwią w samym scenariuszu.

Zobacz także: „Wyłudzili 60 mln zł” Wśród zatrzymanych były poseł Twojego Ruchu i SLD

"Gra jest przeznaczona dla 2 do 5 graczy. Jeśli chodzi o fabułę, to wielkim skrócie przestawia się ona następująco: gracze wcielają się w przestępców VAT-owskich, a wygrywa ten, który wyłudzi najwięcej VAT-u i wyeliminuje innych graczy. Oczywiście nie będzie to zadanie łatwe, bo konkurencja w branży VAT-owców jest ostra i nie ma miękkiej gry. Na członka mafii czai się bowiem wiele pułapek i musi on wykazać się ponadprzeciętnym sprytem, gdyż w przeciwnym wypadku szybko skończy swą karierę" - czytamy w opisie zbiórki na portalu wspieram.to.

Zapytaliśmy twórców gry, czy nie obawiają się zarzutów o zbytnią inspirację Monopoly. Przekonują, że nie mają takich obaw.

d3uczeo

- Gra nie jest wierną kopią Monopoly, a tylko częściowo je przypomina wizualnie. Mechanika gry jest mocno zmodyfikowana i wzbogacona o wiele elementów wziętych z prawdziwych schematów działania przestępców VAT-owskich, co już ją bardzo mocno wyróżnia. Generalnie myśleliśmy nad czymś bardziej skomplikowanym, ale doszliśmy do wniosku, że gra musi być oparta na znanym wszystkim wzorcu, aby jak największa liczba ludzi chciała w nią zagrać i dowiedzieć się o tym, jak te całe wyłudzenia działają - usłyszeliśmy w odpowiedzi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3uczeo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uczeo