Polskie kobiety dominują w UE

W polskim biznesie i polityce przez 5 lat przynależności do Unii, przybyło przedsiębiorczych pań.

Co dziesiąta firma z kapitałem państwowym w Polsce jest prowadzona przez kobietę. Jak się okazało, żadnej Hiszpance czy Holenderce, nie jest to dane. W zarządach 100 największych spółkach londyńskiej giełdy, zasiada 12% pań, natomiast w Polsce kierownicze stanowisko na GPW, obejmuje co dziesiąta kobieta.

Dwa razy więcej niż 5 lat temu. A w polityce? Ponad 26 procent rządzących z ramienia koalicji PO-PSL to panie - informuje "pb.pl".

Wiceminister gospodarki, Adam Szejnfeld, podczas konferencji "Unia jest kobietą" ma przedstawić sytuację polskich kobiet w biznesie, polityce i kulturze 5 lat po wejściu Polski do Unii Europejskiej.

Czy Polska jest już kobietą?

- _ W 2004 r., gdy po raz pierwszy organizowałem tę konferencję, w polityce na wysokich stanowiskach pań było co najwyżej kilkanaście procent, w zależności od rządów. Ale ostatnie 4 lata to skok, a że przykład idzie z góry to widzę, że i w biznesie jak i kulturze płeć piękna ma dużo więcej do powiedzenia _ - powiedział dla "pb.pl" Adam Szejnfeld.