Polskie maluchy chodzą na lekcje do sklepów. Doświadczenie nauczycielki pokazuje, że słusznie

Uczniowie klas 1-3 z 44 szkół w Polsce uczą się, jak zarządzać finansami. Nauka się przydaje, bo jak się okazało, podczas praktycznych zajęć w sklepie dzieci nie potrafiły nawet ustawić się w kolejce.

Finansowe lekcje mają w dzieciach wzbudzać świadomość i uruchamiać krytyczne myślenie
Źródło zdjęć: © Fotolia
Patryk Skrzat

"Myślę, decyduję, działam - finanse dla najmłodszych" - to projekt współfinansowany przez NBP, za który odpowiada Stowarzyszenie Krzewienia Edukacji Finansowej (SKEF). Przy jego powstaniu uczestniczyli eksperci z Uniwersytetu Warszawskiego czy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Kierowany jest do najmłodszych uczniów szkół podstawowych.

- Gdy realizowaliśmy projekt dla starszych dzieci, okazało się, że mają już wyrobione pewne nawyki. Można je uświadamiać i uczyć, ale wspólnie z naukowcami doszliśmy do wniosku, że lekcje finansowe przydałyby się najmłodszym - mowi Ewa Kruk ze SKEF.

Zobacz także: Jesteś rodzicem? Zobacz na co możesz liczyć od państwa

Pomysł wcielili w życie. Ostatecznie do akcji przyłączyły się 44 szkoły. Lekcje rozpoczęły się w ostatnim semestrze minionego roku szkolnego i potrwają do 2019 r. Nauczyciele dostali do pomocy pakiety edukacyjne, jednak duża część zajęć to czysta praktyka. Uczniowie zabierani są chociażby do sklepów, gdzie mają za zadanie po prostu zrobić zakupy. Taką lekcją na swoim profilu na Facebooku pochwaliła się ostatnio Szkoła Podstawowa nr 9 w Olsztynie.

Z posta dowiadujemy się, że przed uczniami było wiele wyborów, decyzji, analiz i rozmów. "Dzieci, poza przemyśleniami co do zakupu, utrwalały używanie zwrotów grzecznościowych, jak również dowiedziały się, po co jest paragon i co się na nim znajduje" - czytamy.

Duże zaangażowanie widać także w innych szkołach. Zajęcia utwierdzają pomysłodawców edukacyjnej akcji, że finansowe szkolenia dla najmłodszych są potrzebne. - Mamy bardzo pozytywny odzew, okazuje się, że dzieci są tym bardzo zainteresowane. Niestety wychodzi także, że wiele z nich w ogóle nie bierze udziału z codziennych zakupach z rodzicami. Jedna z nauczycielek była bardzo zaskoczona, gdy okazało się, że dzieci nie potrafią nawet ustawić się w kolejkę - mówi Ewa Kruk.

Młodzież też ma problem

Tymczasem, jak przekonują eksperci, dzieci powinny mieć kontakt z pieniędzmi. Warto dawać im także niewielkie kieszonkowe. - Chodzi o to, żeby popełniały błędy na małych kwotach i wyciągały wnioski na przyszłość. Jeśli w połowie tygodnia wydadzą wszystko w sklepiku szkolnym, zorientują się, że w kolejnych dniach zostaną z niczym - tłumaczy Kruk.

Przedstawicielka SKEF sama prowadziła zajęcia dla gimnazjalistów i na własnej skórze przekonała się, że młodzi ludzie nie zawsze potrafią gospodarować pieniędzmi. - Prowadziliśmy zajęcia w formie gry. Część uczniów wcielała się w role sprzedawców, reszta kupujących. Jedna dziewczyna była bardzo zdziwiona, gdy w trakcie gry zabrakło jej środków. I dobrze, że tak się stało, bo jest szansa, że wydając prawdziwe pieniądze, przypomni jej się ta sytuacja - mówi Ewa Kruk.

Wybrane dla Ciebie

Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle