Prezydent wyprawił dożynki. W tym czasie zalewało południową Polskę
W niedzielę 15 września odbywają się dożynki prezydenckie zorganizowane na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Bawi na nich prezydent Andrzej Duda. W tym czasie południowa Polska walczy ze skutkami ulew i powodzi.
W tym samym czasie, kiedy tysiące strażaków zawodowych oraz ochotników walczyło ze skutkami powodzi i ulew w południowej Polsce, Andrzej Duda na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w stolicy Polski wręczał nagrodę za najładniejszy wieniec dożynkowy.
Dożynki prezydenckie w Warszawie
Chwilę po godz. 13 przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie rozpoczęły się dożynki prezydenckie z udziałem prezydenckiej pary oraz ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na starcie Andrzej Duda podziękował Kołom Gospodyń Wiejskich za kultywowanie tradycji dożynkowych. Odniósł się do sytuacji na południu Polski - do regionów, które najbardziej ucierpiały w związku z ulewnymi opadami deszczu oraz powodziami.
Duda poinformował, że w niedzielę rano odebrał raport od komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Mariusza Feltynowskiego. Do tej pory (godz. 13, 15 września) głowa państwa nie pojawiła się osobiście w regionach poszkodowanych przez powódź.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczna sytuacja w Głuchołazach. Zarządzono ewakuację
"Prezydent RP jest na bieżąco informowany o zagrożeniach dla mieszkańców oraz działaniach służb w zagrożonych powodzią regionach Polski. Szef BBN pozostaje w stałym w kontakcie z Komendantem Głównym PSP. Sytuację w trybie całodobowym monitoruje także dyżurna służba operacyjna BBN" - podało natomiast Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Fala komentarzy pod postem Kancelarii Prezydenta
"Naprawdę nie można było przełożyć o tydzień?" - zapytał w komentarzu pod informacją o dożynkach prezydenckich Grzegorz Laskowski, przedsiębiorca z Gdańska. Mężczyzna nawiązał do sytuacji w Kłodzku, które ucierpiało przez zalanie miasta wodą ze wzburzonej Nysy Kłodzkiej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Nie brakuje komentarzy w podobnym tonie. Użytkownicy platformy X wytykają prezydentowi brak zainteresowania osobami poszkodowanymi przez powódź.
Południowa Polska walczy z powodzią
– Dziesięć ulic w centrum Kłodzka jest pod wodą. Głębokości wody w zalanych kwartałach w centrum miasta waha się od 50 cm do 1,5 metra – powiedział PAP burmistrz Kłodzka Michał Piszko. Do tej pory ewakuowano z zalanych mieszkań 19 osób; część ludzi przeniosła się na wyższe kondygnacje budynków.
Wcześniej premier Donald Tusk poinformował o jednej ofierze śmiertelnej powodzi. Do zdarzenia doszło właśnie w Kłodzku. Miasto publikuje kolejne ostrzeżenia przed zbliżającą się wodą.
"Uwaga, uwaga Mieszkańcy: Ołdrzychowic Kłodzkich, Żelazna i Krosnowic. Zbliża się kolejna fala, większa o około 1 m. Wszystkich prosimy o zabezpieczenie mienia i przenoszenie się na wyższe kondygnacje!" - poinformowała po godz. 13 Gmina Kłodzko na Facebooku.
Dramatyczna jest sytuacja także w innych regionach południowej Polski. Z powodzią walczą mieszkańcy m.in. Głuchołaz, Cieszyna, Czechowic-Dziedzic czy Stronia Śląskiego.