Trwa ładowanie...

Pomalowali kamienie i sprzedali jako węgiel. Oszustwo w Zawierciu

Brak węgla w całej Polsce sprawił, że do akcji wkroczyli bezwzględni oszuści. Szukają coraz to nowych sposobów na to, by nabić w butelkę zdesperowanych ludzi. Nie ma dnia, by policja nie informowała o kolejnych osobach, które padły ofiarą przestępców. Mieszkance Zawiercia zamiast węgla oszuści sprzedali pomalowane na czarno kamienie.

Mieszkaniec Zawiercia zamiast węgla lupił pomalowane na czarno kamienieMieszkaniec Zawiercia zamiast węgla lupił pomalowane na czarno kamienieŹródło: Adobe Stock
dfbnop2
dfbnop2

Rząd zapewnia, że zakontraktowany węgiel niedługo dotrze do Polski i że dla nikogo go nie zabraknie. Trudno w to jednak uwierzyć Polakom, którzy już marzną w swoich czterech ścianach i desperacko próbują kupić surowiec. W składach opału ustawiają się gigantyczne kolejki, ludzie zapisują się na listy oczekujących, by kupić węgiel przed nastaniem mrozów i zapewnić sobie w zimie ciepłe kaloryfery.

Dramatyczną sytuację wykorzystują oszuści, którzy szukają okazji, by zarobić na ludzkim nieszczęściu. W Zawierciu przestępcy przeszli samych siebie. Jak informuje w mediach społecznościowych portal Zawiercie112, oszuści przywieźli klientce towar, rozładowali go i odjechali. Szwindel wyszedł na jaw, gdy spadł deszcz. Wówczas okazało się, że zakupiony węgiel to pomalowane na czarno zwykłe kamienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za oknem niska temperatura. O tym musisz pamiętać, by zaoszczędzić na ogrzewaniu

Sprawę badają policjanci i Prokuratura Rejonowa w Zawierciu.

dfbnop2

Do oszustwa "na węgiel" doszło także w Słupcy (woj. wielkopolskie). Jak informuje policja, mieszkanka powiatu na portalu społecznościowym przeczytała ogłoszenie dotyczące sprzedaży ekogroszku. Kobieta postanowiła skorzystać z "ciekawej oferty" i dokonała wpłaty 1350 zł za pośrednictwem strony internetowej.

Konto zniknęło, węgiel nie dojechał

Po kilku dniach konto oszusta zniknęło ze strony internetowej, a sprzedawca nie odbierał telefonu, nie odpowiadał też na licznie przesyłane wiadomości tekstowe. Kobieta zdecydowała się o wszystkim poinformować policjantów i zawiadomić o oszustwie.

To już kolejne podobne oszustwo, jakiego ofiarą padli mieszkańcy Wielkopolski. Kilka dni temu do kościańskiej komendy zgłosiło się dwoje mieszkańców powiatu, którzy zostali oszukani tą metodą. W ub. tygodniu o podobnych przypadkach informowała także policja z Wągrowca i Leszna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dfbnop2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfbnop2