Ponownie: risk on

Wczorajsza sesja w USA zapowiadała się od samego rana na pozytywną. Podaż próbowała tuż po otwarciu doprowadzić do głębszej korekty w ramach obrony górnej linii kanału wzrostowego, ale atak ten został bardzo szybko powstrzymany.

17.02.2010 12:26

Wczorajsza sesja w USA zapowiadała się od samego rana na pozytywną. Podaż próbowała tuż po otwarciu doprowadzić do głębszej korekty w ramach obrony górnej linii kanału wzrostowego, ale atak ten został bardzo szybko powstrzymany.

Indeks S&P500 rósł następnie przez całą sesję kończąc notowania poniżej 50% zniesienia fibo całej korekty spadkowej. Parkiety azjatyckie zareagowały silnymi wzrostami i indeks Nikkei wzrósł o 2,72%, co jest największym jednodniowym wzrostem od około 2 miesięcy. Na NYSE relacja wolumenu spółek wzrostowych do spadkowych wyniosła około 10:1; 122 spółki osiągnęły roczne maksima. Cały rynek rósł jednak na niewielkich obrotach - raportowany wolumen ledwo przekroczył miliard akcji. Trwające wzrosty zbliżają indeksy do istotnych poziomów technicznych. Przebicie strefy 1094-1106 na kontraktach marcowych na S&P500 zasygnalizuje możliwość testu tegorocznych szczytów. Utrzymanie się oporu przedłuży korektę. Zdecydowanie słabiej od S&P500 zachowuje się DAX, który dzisiaj dopiero zbliżył się do 38,2% zniesienia fibo.

Waluty, surowce i obligacje reagowały zgodnie z tradem 'risk on' - dolar i jen był sprzedawany, surowce były kupowane, rentowności obligacji rosły. Na dzisiejszej sesji istotne będzie czy popyt zdoła utrzymać zdobyty wczoraj teren. Braki większych spadków będzie pozytywnym sygnałem. Kontrakty na S&P500 powinny utrzymać poziom 1086 punktów by nie dopuścić do głębszej przeceny. Dzisiaj w centrum uwagi we wczesnej fazie sesji będą dane o produkcji przemysłowej z USA. Należy zwrócić uwagę na to, jak rynek zareaguje na lepsze od oczekiwań dane (prawdopodobne). Wieczorem publikowany będzie protokół z posiedzenia FOMC, co może wywołać silną reakcję na rynkach, w szczególności na dolarze amerykańskim

EURPLN
Utrzymanie pozytywnych tendencji na głównych parkietach sygnalizował spadek awersji do ryzyka. W rezultacie złoty zyskiwał w relacji do większości walut. EURPLN jest handlowany poniżej bariery 4,00 poraz pierwszy od początku lutego. USDPLN przebił istotne wsparcie techniczne przy 2,93 i obecnie handlowany jest w granicach 2,90. Wczorajsze dane o przeciętnym wynagrodzeniu pokazały mniejszą presją na wzrost płac w styczniu. Jutro publikowane będą styczniowe dane o produkcji przemysłowej z Polski. Oczekuje się wzrostu o 6,2% r/r. Dzisiaj rynek będzie reagował na zmiany sentymentu na głównych rynkach. Szczególnie istotna może być reakcja na protokół z posiedzenia FOMC.

EURUSD
Dolar był wczoraj konsekwentnie sprzedawany ze względu na spadek awersji ryzyka. Wyjście powyżej strefy oporu przy 1,3680 przyspieszyło zamykanie krótkich pozycji na EURUSD. Oczekiwane przez nas przebicie linii trendu spadkowego powinno teraz przełożyc się na dłuższy okres konsolidacji na parze EURUSD. Prawdopodobny zakres tendencji bocznej to 1,3580 - 1,3940. Dzisiaj rynek będzie reagował głównie na dane o produkcji przemysłowej oraz na protokół z posiedzenia FOMC. Najbliższym oporem będzie poziom 1,3838. Ewentualne wybicie powyżej powinno doprowadzić do testu zniesienia 38,2% przy 1,3930. Strefą wsparcia będzie 1,3680-1,37.

GBPUSD
Obserwowane osłabienie dolara do większości głównych walut przełożyło się na wybicie górą z konsolidacji na parze GBPUSD. Dzisiaj rano funtdolar przebił chwilowo poziom 1,58, ale przed publikacją danych o zatrudnieniu funt zaczął tracić na wartości. Dane okazały się negatywną niespodzianką. Liczba bezrobotnych wzrosła o 23,500, a oczekiwano spadku o 9,300. W reakcji na dane notowania funtdolara spadły do wsparcia przy 1,5740, ale poziom ten się wybronił. W dalszej części dnia notowania GBPUSD będą zależne głównie od notowań dolara. Silniejszy impuls może pojawić się w reakcji na protokół z posiedzenie FOMC.

USDJPY

Na dolarjenie obserwujemy kontynuację powolnej tendencji wzrostowej. Poprawa nastrojów na rynkach przełożyła się negatywnie na notowania jena, który jest sprzedawany, gdy rośnie apetyt na ryzyko. W efekcie eurojen utrzymał ważny poziom wsparcia technicznego, a wzrosty na tej parze zatrzymały się dzisiaj dopiero przy 124,70. Mimo spadku notowań dolara, waluta amerykańska zyskuje dzisiaj do jena. Zawężenie wstęg Bollingera sugeruje możliwość silniejszego impulsu w najbliszym czasie. Oporem technicznym pozostaje 91,30. Krótkoterminowym wsparciem będzie strefa 90,03-90,15. Dzisiaj w nocy decyzję w sprawie stóp procentowy podejmie Bank Japonii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)