Porozumienie służb celnych Polski, Białorusi i Ukrainy

Szybsze odprawy mają służyć większemu obrotowi towarowemu pomiędzy tymi krajami. Chodzi też o ograniczenie procedur celnych na granicy do tych niezbędnych - mówił dziennikarzom szef służby celnej Ukrainy Anatolij Makarenko. Podkreślił, że Ukraina dobrze ocenia rozwiązania funkcjonujące po polskiej stronie granicy i dlatego chce z takich wzorców korzystać z pożytkiem dla biznesu i podmiotów gospodarczych. Z polskich doświadczeń chce także skorzystać przy przygotowaniach do mistrzostw Euro 2012. Szczegółów z tym związanych nie podał.

Szef służby celnej Białorusi Aleksander Szpilewski podkreślał, że obecnie nie ma kolejek na granicach Białorusi z Polską. Mówił, że od 1 września 2009 roku prowadzona jest wymiana informacji operacyjnych pomiędzy służbami obu państw na granicy, co służy szybszym odprawom. Dodał, że Białoruś korzysta na granicach z podobnych technologii co Polska; usprawnia to przepływ osób i towarów.

Mówiąc o współpracy z Ukrainą szef polskiej służby celnej Jacek Kapica powiedział, że na przyspieszenie odpraw granicznych z tym krajem wpłynie prowadzona obecnie po ukraińskiej stronie przejścia w Dorohusku inwestycja w infrastrukturę tego przejścia. Ma być zakończona być może jeszcze w 2009 roku lub na początku 2010 roku - dodał Kapica. Według niego, poprawi to przepustowość tego przejścia.

Kapica dodał, że trwa także monitoring wydajności przejść granicznych prowadzony razem ze stowarzyszeniami przewoźników. Wszystko ma służyć - jak to określił - wskazaniu w procedurze odpraw takich punktów, które można poprawić, by odprawy były jeszcze sprawniejsze. Dodał, że chodzi także o to, by tak organizować pracę na granicach, by wszystkie problemy były rozwiązywane na jak najniższych szczeblach w strukturach celnych.

Jednym z celów porozumienia zawartego w ramach Partnerstwa Wschodniego jest zachęcanie Białorusi do standardów i rozwiązań funkcjonujących w innych krajach europejskich. Kapica ocenił, że współpraca z Białorusią i Ukrainą bardzo się rozwija.

Sekretarz generalny Światowej Organizacji Ceł WCO (skupiającej 176 państw na świecie - PAP) Kunio Mikurija, który we wtorek wizytował przejścia w Kuźnicy i Dorohusku, powiedział, że model współpracy pomiędzy celnikami w Polsce, na Białorusi oraz na Ukrainie ocenia wysoko i będzie go promował wśród innych państw jako "wzorcowy".