Portal NaprawmyTo.pl coraz popularniejszy
Dąbrowski portal internetowy NaprawmyTo.pl okazał się prawdziwym hitem. Od października ub.r. mieszkańcy zgłosili już za jego pośrednictwem ponad tysiąc spraw, wymagających natychmiastowej interwencji miasta lub odpowiednich służb - pisze "Dziennik Zachodni".
Dotyczą różnych problemów. Od dziurawych dróg i chodników, braku studzienek kanalizacyjnych, po porzucone samochody i nieświecące lampy.
Dąbrowa Górnicza jest czternastym miastem w Polsce, ale jedynym w woj. śląskim, które zdecydowało się przyłączyć do projektu realizowanego przez Fundację Pracownia Badań i Innowacji Społecznych "Stocznia". Co równie ważne, jest jedynym miastem w całym kraju, gdzie za prowadzenie portalu NaprawmyTo.pl i reagowanie na alerty zgłaszane przez mieszkańców odpowiedzialne jest bezpośrednio miasto i w każdym wydziale wyznaczony jest pracownik, który imiennie odpowiada na zgłoszenia dąbrowian.
- Mamy na to dwa dni. Wtedy zazwyczaj wyjaśnia się, w kompetencjach którego wydziału leży załatwienie zgłoszonego problemu lub też, czy to np. teren PKP czy spółdzielni mieszkaniowej. W czasie kolejnych pięciu dni wiadomo już, co się będzie z takim zgłoszeniem działo i jaki będzie finał danej sprawy, mówi Daniel Ujdak z dąbrowskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, koordynator i pełnomocnik serwisu NaprawmyTo.pl w Dąbrowie Górniczej. - Co ważne, żadne ze zgłoszeń nie pozostaje bez odpowiedzi. Na portalu informujemy zgłaszającego, kiedy i jak rozwiążemy problem lub też, że trzeba będzie na to poczekać.