Co za farsa! Wyjątkowy artysta, finalista programu „Go to Dance”, nie może tańczyć na krakowskim Rynku. Niby dlaczego? Bo urzędowa komisja uważa, że pan Tadeusz Popławski (69 l.) nie pasuje tu do klimatu... Choć ludzie wiwatują na jego widok, zdaniem urzędników tancerz-emeryt nie spełnia wymogów utworzonego niedawno parku kulturowego w centrum Krakowa.