Porządek w lodówce
Polacy częściej konsumują lody poza domem, a kupują je wciąż pod wpływem impulsu.
Największe znaczenie dla sprzedaży lodów impulsowych mają małe i średnie sklepy spożywcze. – Wynika to z charakteru produktu „on the go” – mówi Agnieszka Cisło, senior product manager w dziale lodów Nestlé Polska. Wyjaśnia, że konsument, chcąc sprawić sobie małą przyjemność w postaci np. zimnego rożka, nie wchodzi do supermarketu, ale wybiera sklep osiedlowy znajdujący się po drodze. Agnieszka Cisło podkreśla, że udział hipermarketów w wartości sprzedaży lodów impulsowych w sezonie wynosi tylko 30 proc.
Ważna jest więc dbałość o to, by w sezonie lody impulsowe były zawsze w ofercie. – Najlepszy na sprzedaż lodów jest okres między kwietniem a wrześniem – mówi Mariusz Jurek, dyrektor marke-tingu w PPL Koral. Dodaje, że w sezonie realizowane jest ponad 80 proc. sprzedaży.
Liczy się ład
Głównym problemem sklepów tradycyjnych jest brak miejsca na duże urządzenia mroźnicze. Detalista musi pomieścić w nich jak najwięcej produktów. Dlatego producenci lodów impulsowych dokładają wszelkich starań, by to właśnie ich lody były w zamrażarkach lub bonetach należycie eksponowane.
Beata Gruca, brand manager Algidy w Unilever Polska, podkreśla, że ogromny wpływ na sprzedaż lodów impulsowych ma utrzymanie porządku w tych urządzeniach.
– Jak sama nazwa mówi, do zakupu lodów potrzebny jest impuls, który co ciekawe, często poprzez samo ustawienie zamrażarki na trasie klienta w sklepie powoduje wygenerowanie zakupu – mówi Beata Gruca. Dodaje, że konsumenci zwracają także uwagę na sposób ekspozycji i przechowywania lodów. – Bałagan w lodówce i brak stosowania odpowiedniego ułożenia lodów sprawia, że konsument o wiele rzadziej zdecyduje się na zakup tego produktu – mówi.
Co roku Unilever przygotowuje materiały dla swoich handlowców ze wskazówkami dotyczącymi ułożenia lodów Algidy w bonecie czy zamrażarce. Ich respektowanie zapewnia ład, dobrą widoczność i dostępność dla konsumentów.
Cenne informacja i wsparcie
Zdaniem Beaty Grucy dzięki znajdującym się w strefie przykasowej materiałom POSM, takim jak cenniki, naklejki czy plakaty na lodówkę, wskazuje się klientom, że produkt jest dostępny w danym sklepie. Ważne jest także, by w zamrażarce lub bonecie znalazł się optymalnie dobrany asortyment, bowiem to właśnie on w największym stopniu może przyczynić się do zwiększenia zysków sklepu.
Nestlé Polska z kolei oferuje właścicielom sklepów plansze ze zdjęciami i cenami lodów, które mają ułatwić konsumentom podejmowanie decyzji. – Powinny być one dobrze widoczne. Umiesz-czenie takiej tablicy informacyjnej przy lodówce potrafi aż o 70 proc. zwiększyć sprzedaż w stosun-ku do sklepów, w których takich tablic brakuje – mówi Agnieszka Cisło. Nestlé Polska oferuje detali-stom również zamrażarki dostosowane rozmiarem do powierzchni sklepu.
W tym roku producent organizuje skierowaną do konsumentów promocję z cennymi nagrodami (smartfony, doładowania). Akcję kieruje również do detalistów, ponieważ sklepy, w których konsu-menci wygrają smartfony, otrzymają „doładowanie lodówki” w postaci lodów Nestlé o wartości 300 zł.
Beata Gruca mówi, że Algida co roku wspiera swoje marki. – Przygotowaliśmy kampanie mediowe o zasięgu ogólnopolskim, będziemy wspierać sprzedaż naszych lodów bezpośrednio w sklepach, również w handlu tradycyjnym – dodaje. Dla miłośników Big Milków producent zorganizował 11. edycję akcji „Szczęście sprzyja Lodożercom”.
Z kolei lody Korala reklamuje w tym roku Katarzyna Zielińska. – Od kilku lat prowadzimy pro-mocję „Koralowa loteria lodowa – kup jednego loda, wygraj drugiego”. Cieszy się sporym zainteresowaniem konsumentów ze względu na prostą formułę i szybkość odbioru wygranej – podkreśla Mariusz Jurek.
Bogactwo smaków
– Wśród lodów impulsowych największą część sprzedaży stanowią te na patyku, ale dynamicznie rozwijają się też rożki – mówi Agnieszka Cisło z Nestlé Polska. Dodaje, że konsumenci lubią nowo-ści, oczekują innowacji, produktów oryginalnych, które zaskoczą ich smakiem. Dlatego tak wiele nowości producenci wprowadzają na początku sezonu. Mariusz Jurek z PPL Koral wskazuje, że największym konsumentem lodów impulsowych są dzieci i młodzież. – Dla nich oprócz walorów smakowych, ciekawej kolorystyki opakowań liczy się głównie cena. Wybierają produkty, których koszt to okolice złotówki – mówi. Podkreśla, że mocną stro-ną PPL Koral jest oferowanie handlowi większości produktów w tzw. miksach (kilka smaków w jednym kartonie).
Unilever dba o to, by w ofercie lodów impulsowych Algidy znalazły się produkty i dla wielbicieli tradycyjnych lodów, i niespodzianki dla dzieci. – Konsumenci lubią być zaskakiwani ciekawymi nowościami, ale nie zapominajmy, że i tak najczęściej kupują swoje ulubione lody – zwraca uwagę Beata Gruca. Dodaje, że niezmiennie od lat najpopularniejszymi lodami w Polsce są Big Milki. Po zeszłorocznym sukcesie loda Big Milk Stracciatella producent zdecydował się wprowadzić smak stracciatella w nowym formacie rożka. Pod brandem Magnum nowością jest Infinity Chocolate & Caramel. W kategorii lodów dla dzieci w tym roku są dwie nowości Algidy: nowy wariant smakowy Twister Orange oraz absolutna nowość w portfolio – Max X Pop (wodne lody owocowe pokryte strzelającą polewą).
Nestlé Polska co roku wprowadza ok. 5-10 nowości w kategorii lodów impulsowych. W tym roku po raz pierwszy pojawią się nowe rożki ekskluzywnej marki Mövenpick. Swoją ofertę poszerza również marka Cortina. Wśród nowości znajdzie się także propozycja dla fanów sportu – limitowa-na edycja loda Biało Czerwonego. Ten wodny lód o smaku truskawkowo cytrynowym oblany jest białą polewą ze strzelającymi cukierkami.
Beata Goczał