Trwa ładowanie...

Posłowie mają w czym wybierać. Oto gdzie mogą wyskoczyć po coś do jedzenia

Warszawa nie jest tania. Dla części nowo wybranych posłów ceny w normalnych sklepach i barach mogą być zaskakująco wysokie. Dziennikarze o2.pl postanowili sprawdzić ceny w sklepie i lokalach niedaleko polskiego Sejmu.

Warszawa nie jest tania, ale na szczęście posłowie mnie są biedni Warszawa nie jest tania, ale na szczęście posłowie mnie są biedni Źródło: East News, fot: Adam Burakowski/REPORTER
d2tujvt
d2tujvt

Sklep spożywczy polskiej sieci, znajdujący się przy Wiejskiej, był już raz przez nas odwiedzony — w marcu tego roku. Postanowiliśmy zrobić to ponownie, aby sprawdzić, jakie koszty będą musieli ponieść nowi posłowie, jeśli zdecydują się na zrobienie drobnych zakupów spożywczych — pisze o2.pl.

Poselskie kajzerki za 60 groszy

Bułka kajzerka kosztuje tutaj 60 gr, co jest nieco więcej, niż średnia cena bułki kajzerki w Polsce, która według dlahandlu.pl wynosi 54 gr. Najtańszy chleb teoretycznie kosztuje 3,69 zł, ale kiedy przybyliśmy do sklepu, już go nie było. Następny na liście cen był chleb stołeczny, którego cena wynosiła 4,29 zł — czytamy na o2.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Psycholog milionerów: "Folwark przetrwał w polskich firmach - Jacek Santorski - Biznes Klasa #9

Jak zauważa o2.pl, za najtańsze masło o wadze 200 g trzeba zapłacić aż 6,99 zł. Taka sama cena obowiązywała, gdy odwiedzono sklep przy Wiejskiej w marcu. Obecna średnia cena masła w Polsce wynosi 5,80 zł.

d2tujvt

Litrowe mleko o zawartości 0,5 proc. tłuszczu kosztuje 5,49 zł. Za 10 sztuk najtańszych jajek ściółkowych trzeba zapłacić 12,99 zł. To więcej, niż najdroższe jajka w zestawieniu portalu dlahandlu.pl, które mają kosztować 11,99 zł za 10 sztuk - pisze o2.pl.

Poselskie mięso

Na koniec rzuciliśmy okiem na dział mięsny, gdzie za kilogram najtańszej kiełbasy (niekoniecznie wyborczej) trzeba zapłacić 27,99 zł. Jeszcze w marcu tego roku za najtańszą kiełbasę w tym sklepie płaciliśmy 23,69 zł za kilogram.

Ceny w sklepie przy Wiejskiej są znacznie wyższe niż średnie ceny w Polsce, a czasami nawet przekraczają górne granice cen odnotowanych przez portale branżowe. To sprawia, że jest to miejsce, do którego udajemy się na zakupy raczej tylko w razie konieczności.

Lokale najbliżej Sejmu

Najbliżej Sejmu znajdują się Bistro Wiejska oraz Kawiarnia Czytelnik. W obu miejscach można zjeść zarówno śniadanie, jak i obiad, a także napić się kawy i przekąsić coś słodkiego. Postanowiliśmy sprawdzić, ile trzeba wydać na takie posiłki.

d2tujvt

Bistro Wiejska serwuje śniadania przez cały dzień. Ich cena waha się od 15 zł do 32 zł. W tygodniu można tutaj też zjeść lunche w cenie 33 zł. Najdroższymi pozycjami w menu są krewetki w winie oraz krewetki szefa podane z chorizo — każda z tych pozycji kosztuje 54 zł.

Poselska pizza za 28 zł

Najtańszą pozycją obiadowo-kolacyjną jest pizza margarita za 28 zł. Zupa dnia to koszt 10 zł. Espresso kosztuje 7 zł, a croissant 6 zł. Jeśli od kawy wolimy herbatę — taka w torebkach kosztuje 7 zł, a zaparzana już 12 zł.

Kilka kroków od Bistro Wiejska, po przeciwnej stronie ulicy, mieści się Kawiarnia Czytelnik. To już słynny adres, ponieważ w tej samej kamienicy znajduje się biuro krajowe Platformy Obywatelskiej.

d2tujvt

W tej kawiarni śniadania są serwowane jedynie do godz. 12:00. Najtańszą opcją są albo jajka sadzone, albo kanapka z pastą jajeczną (każde po 17 zł), a najdroższą tost z pieczarkami zapieczony pod beszamelem (26 zł). Co ciekawe — w lokalu jest też prowadzona sprzedaż produktów znanej polskiej firmy. Za 3 złote można kupić kefir, owsiankę jabłkową lub klasyczną albo zsiadłe mleko. Jest też masło w całkiem konkurencyjnej dla pobliskiego sklepu cenie - 6,50 zł.

Biały Jaś czeka na posłów

Nazwy dań mogą zaskoczyć — jest m.in. fasola biały Jaś, szare kluski z twarogiem czy też zsiadłe mleko w zestawie z ziemniakami i jajkiem sadzonym. Najtańszą pozycją obiadową są racuchy, które kosztują 23 zł, a najdroższą żeberka, za które trzeba zapłacić 57 zł.

Zdumiewające są jednak ceny zup — zarówno za rosół, jak i żur z boczniakami trzeba zapłacić aż 20 zł — zauważa dziennikarz portalu o2.pl.

d2tujvt

Espresso jest już tutaj znacznie droższe i kosztuje 9 zł. Herbaty? Tylko zaparzane za 13 zł. Najtańszym ciastem jest szarlotka, która kosztuje 14 zł za kawałek.

Ceny w obu lokalach są zdecydowanie bardziej restauracyjne niż kawiarniane czy odnotowywane w miejscach z "bistro" w nazwie.

Warto przypomnieć, że posłowie otrzymują wynagrodzenie zdecydowanie wyższe, niż większość z nas. Podstawowe uposażenie posła wynosi ok. 12,8 tys. zł brutto. Do tego dochodzi dieta dla posłów zawodowych - 4 tys. zł — podsumowuje o2.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2tujvt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2tujvt