Poznań/ NIK krytycznie o przebudowie ronda Kaponiera (aktl.)

#
dochodzi komentarz prezydenta Poznania
#

15.03. Poznań (PAP) - Na chaos organizacyjny i brak kompletnej dokumentacji wskazała Najwyższa Izba Kontroli po skontrolowaniu przebudowy najważniejszego węzła komunikacyjnego w Poznaniu - ronda Kaponiera. Skala zaniedbań, jak przekazano PAP, uzasadnia zawiadomienie prokuratury.

Poza prokuraturą, NIK o skali zaniedbań przy przebudowie ma powiadomić także rzecznika dyscypliny finansów publicznych. W ocenie Izby, opóźnienia w pracach budowlanych nie wynikają z przyczyn leżących po stronie wykonawcy robót.

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak komentując wyniki kontroli przyznał, że pokazuje ona błędy popełnianie na różnych etapach realizacji inwestycji, w szczególności w zakresie projektowania.

Przebudowa Kaponiery rozpoczęła się w sierpniu 2011 r. Termin zakończenia prac wielokrotnie przesuwano, według obecnych informacji, oddanie obiektu do użytkowania ma nastąpić z końcem września tego roku.

"Chaos organizacyjny, brak kompletnej dokumentacji projektowej, nieskuteczny nadzór oraz niewłaściwe przygotowanie jednostek miejskich przyczyniły się do opóźnień oraz do niekontrolowanego wzrostu planowanego kosztu inwestycji" - podał we wtorek NIK w komunikacie prasowym.

Jak poinformowano, wyniki kontroli wskazują, że inwestycja była źle przygotowana. "Zarząd Dróg Miejskich nierzetelnie przeprowadził postępowanie na opracowanie dokumentacji projektowej dotyczącej tej inwestycji. Spowodowało to, że w oparciu o niekompletną i formalnie nieodebraną dokumentację projektową przedstawiono w specyfikacji istotnych warunków zamówienia wykaz prac, które miały zostać wykonane w ramach przebudowy Kaponiery" - podała Izba.

NIK wskazał, że w wykazie prac nie został uwzględniony m.in. remont mostu Uniwersyteckiego, mimo że już 10 lat temu jego stan techniczny nie był dobry. Według Izby "późniejsze zlecenie przebudowy mostu Uniwersyteckiego oraz przebudowy węzła rozjazdowego na moście Teatralnym, w trakcie realizacji inwestycji, nastąpiło z naruszeniem przesłanek udzielania zamówień z wolnej ręki, określonych w ustawie +prawo zamówień publicznych+".

Kolejne nieprawidłowości, na jakie wskazała NIK, dotyczą także samego przebiegu robót budowlanych. Według raportu, tempo prac i zmieniający się koszt inwestycji - ze 150 mln zł do 359 mln zł - przełożyły się bezpośrednio na termin zakończenia prac - planowy czas realizacji z listopada 2013 r. kilkukrotnie był przesuwany.

"W ocenie NIK Urząd Miasta Poznania nie sprawował skutecznego nadzoru nad przebiegiem inwestycji. NIK wskazuje, że dokumenty, którymi dysponowali urzędnicy nie odzwierciedlały obrazu rzeczowego i finansowego zaawansowania robót. Brakowało w nich informacji o istotnych problemach pojawiających się w toku inwestycji, z których większość miała wpływ na wzrost wydatków Miasta" - podano.

Z wyników kontroli wynika też, że obowiązujące w Urzędzie Miasta Poznania regulacje, dotyczące monitorowania zaawansowania realizacji zadań inwestycyjnych były niespójne i nie były w pełni przestrzegane. "Co najmniej do końca 2014 r. sporządzane na ich podstawie informacje nie pozwalały wyciągnąć jednoznacznych wniosków niezbędnych do celów związanych z zarządzaniem środkami finansowymi na inwestycję" - podano.

NIK wskazał także, że spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie, która od lipca 2014 roku do lipca 2015 r. pełniła funkcję inwestora zastępczego przy przebudowie ronda, również nie była wystarczająco przygotowana do wykonywania obowiązków.

"Do czasu zakończenia kontroli NIK, spółka nie zapewniła przekazania wykonawcy kompletnej dokumentacji. W konsekwencji, doprowadzono do powstania i nawarstwienia się nierozwiązanych problemów. Wynikały one między innymi z braku formalnego potwierdzenia konieczności wykonania nieprzewidzianych robót, oraz z braku umownego określenia zasad ich realizacji" - podano w komunikacie. W ocenie NIK, opóźnienia w pracach budowlanych nie wynikają z przyczyn leżących po stronie wykonawcy robót.

Odnosząc się do informacji NIK prezydent miasta Jacek Jaśkowiak przyznał, że kontrola wykazała "błędy popełnianie na różnych etapach realizacji inwestycji, w szczególności w zakresie projektowania". Jak stwierdził, mając wszelkie potrzebne dane już na etapie projektowania przebudowy Kaponiery, nie zaprojektowano jednocześnie przebudowy mostu Uniwersyteckiego. "Przy takim sposobie prowadzenia inwestycji powstały problemy nie tylko z terminem jej zakończenia, ale także z wyższymi niż zakładano kosztami" - podkreślił w komunikacie.

Jaśkowiak został prezydentem miasta w 2014 roku, już w trakcie trwania inwestycji. Jak stwierdził we wtorek, rezultat kontroli NIK potwierdza zasadność podjętych przez nowe władze miasta decyzji kadrowych - zarówno w spółce Poznańskie Inwestycje Miejskie, jak i w Zarządzie Dróg Miejskich.

"Potwierdza również trafność diagnozy formułowanej przeze mnie w czasie kampanii wyborczej, że jedną z największych słabości prezydentury mojego poprzednika był nieprofesjonalny sposób realizacji procesów miejskich inwestycji. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy popełnione błędy to nieudolność i brak kompetencji, czy świadome działanie, którego celem było preferowanie w tym procesie inwestycyjnym określonych podmiotów" - stwierdził Jaśkowiak.

Kontrola NIK przeprowadzona została równolegle w Urzędzie Miasta Poznania, Zarządzie Dróg Miejskich oraz w Poznańskich Inwestycjach Miejskich. Ze względu na czas trwania, kontrola nie objęła działań podjętych w ub. roku przez prezydenta Poznania, które miały usprawnić przebieg realizacji inwestycji.

Przebudowa Kaponiery rozpoczęła się w sierpniu 2011 r. Do czerwca 2012 r. zostały wykonane prace budowlane na odcinku od mostu Dworcowego do ulicy Bukowskiej. Drugi etap, na odcinku od mostu Uniwersyteckiego do mostu Teatralnego wraz z przebudową przejścia podziemnego, rozpoczął się 11 sierpnia 2012 r.

Zakończenie robót budowlanych planowane jest na koniec sierpnia 2016 r., natomiast oddanie obiektu do użytkowania 30 września 2016 r.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)