Praca albo pieluchy. Dyskryminacja kobiet to nie mżonki

Takie pytanie bardzo często zadają przyszłym pracownikom właściciele firm na rozmowie kwalifikacyjnej

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Choć często się o tym mówi, wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, że pytanie o sytuację rodzinną nie jest zgodne z prawem. Pracodawcy bez wahania to wykorzystują i podczas rozmowy o pracę każą kobietom podpisywać „intercyzę”.

Zobowiązanie, że w ciągu kilku najbliższych lat nie zajdzie się w ciążę, a w przypadku niedotrzymania umowy – nawet kara pieniężna wysokości do... 20 tys. złotych! Do złożenia swojego podpisu na umowie o pracę z takim dopiskiem zmuszonych jest dziś wiele kobiet, które bardzo często nie mają innego wyjścia i się na to godzą. Nie mają wyjścia, ponieważ zmusza je do tego sytuacja finansowa i brak jakichkolwiek środków do życia.

- Gdy starałam się o pracę w dużej firmie chemicznej, zaproszono na rozmowę kwalifikacyjną mnie i kilka innych kobiet. Do gabinetu prezesa zostałam zaproszona jako pierwsza. Po kilkuminutowej, sympatycznej rozmowie podano mi do ręki dokument i poproszono o jego podpisanie. Była tam informacja o tym, że przez 3 najbliższe lata zobowiązuję się nie zajść w ciążę – wspomina Katarzyna (34 l.) – oburzona wyszłam jak najszybciej z tego biura i opowiedziałam o wszystkim czekającym w kolejce kandydatkom na to stanowisko. Dziewczyny, równie oburzone, dołączyły do mnie i razem opuściłyśmy budynek. Prawie wszystkie. Jedna pani została.

Taka sytuacja zdaje się być na porządku dziennym. Jak mówi Kasia, ten pracodawca ani przez chwilę nie okazał wyrzutów sumienia czy jakichkolwiek skrupułów. Na jej oburzenie odpowiedział: - Po co się pani tak denerwuje? Nie chce pani podpisać, to nie. Podpisze ktoś inny. Okazuje się jednak, że pracodawcy również mają swoje argumenty. Wielu z nich twierdzi, że muszą podpisywać takie umowy, ponieważ kobiety często wykorzystują swój stan, by wyłudzić od firmy pieniądze. Podobno zdarzają się przypadki, w których przyszłe mamy celowo nie przyznają się, że zaszły w ciążę, tylko po to, by dostać pracę i pobierać świadczenia macierzyńskie, a gdy już urodzą, po prostu zwalniają się z pracy.

Kodeks Pracy mówi o tym, że w firmach musi być przestrzegane równe traktowanie w zatrudnianiu osób, m. in. ze względu na ochronę rodzicielstwa. Nie można również zwolnić nikogo z tego powodu, że nie wywiązał się z obietnicy o planach macierzyńskich.

Choć Okręgowa Inspekcja Pracy zaprzecza, by w ostatnich miesiącach wpływały do niej skargi dotyczące tego problemu, okazuje się, że rzeczywistość bywa różna. Ciekawi nas, jak to faktycznie wygląda w polskich firmach. Czy rzeczywiście tak często można usłyszeć żądanie o „ciążowe” oświadczenie? A jeśli tak, w jakich branżach najczęściej można się z tym spotkać?

Wybrane dla Ciebie
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów