Praca dla kierowców ciężarówek od ręki. W Stanach nie ma komu jeździć
Nim skończy się 2015 r., na amerykańskim rynku pracy zabraknie ok. 50 tys. zawodowych kierowców samochodów dostawczych.
Nim skończy się 2015 rok, na amerykańskim rynku pracy zabraknie ok. 50 tys. zawodowych kierowców samochodów dostawczych - wynika z najnowszego raportu organizacji American Trucking Associations.
Skala niedoboru kierowców samochodów dostawczych w USA konsekwentnie się powiększa. W 2013 r. na rynku pracy brakowało ich 30 tys., a dziesięć lat temu - 20 tys. - zauważają eksperci American Trucking Associations (ATA), największej branżowej organizacji w Stanach Zjednoczonych zrzeszającej przewoźników.
Nic dziwnego, że w tej sytuacji firmy są gotowe podnosić wynagrodzenia dla kierowców. Bob Costello, główny ekonomista ATA, podkreśla, że w ciągu ostatnich kilku lat zarobki kierowców w Ameryce wzrosły o 8-12 proc.
Z danych ATA wynika, że mediana rocznych zarobków w przypadku kierowcy jeżdżącego w prywatnym taborze (np. we flocie samochodów ciężarowych Walmartu) wynosi obecnie 73 tys. dol. Z kolei mediana rocznych zarobków kierowcy dowolnego samochodu dostawczego to - według Departamentu Pracy USA - ok. 40 tys. dol.
Zobacz też: * *Brakuje spawaczy, mechaników i szwaczek