Trwa ładowanie...
d2auckt

Pracownicy sektora motoryzacyjnego protestują przeciwko zwolnieniom

Tysiące osób protestowało na
ulicach Barcelony przeciwko masowym zwolnieniom zapowiedzianym
przez koncern motoryzacyjny Nissan. Większość protestujących to
pracownicy firm Nissan, Seat oraz przedsiębiorstw kooperujących.

d2auckt
d2auckt

Koncern Nissan ogłosił wcześniej konieczność redukcji zatrudnienia w swoich dwóch zakładach w Barcelonie - Zona Franca i Motorell. Redukcja dotknie do 2010 roku 1680 osób, tj. 37,5% wszystkich pracowników.

Czwartkowa demonstracja była jedną z największych w ciągu ostatnich lat w Barcelonie. Sekretarz generalny Związkowej Konferencji Komitetów Robotniczych (CC.OO) Joan Coscubiela powiedział, że "protesty te są ostrzeżeniem dla innych oportunistycznych firm, które, wykorzystując obecny kryzys, mogą planować zwolnienia". Ostrzegł przed "poważnym konfliktem społecznym w Barcelonie".

Coscubiela zażądał, aby lokalne władze Katalonii podjęły działania w celu cofnięcia decyzji o redukcji w Nissanie. _ Rząd Katalonii wie, że redukcje pracownicze są nie do usprawiedliwienia _ - powiedział.

Sekretarz generalny Powszechnego Zrzeszenia Pracowników Hiszpanii (UGT) Josep Maria Alvarez mówił o "terroryzmie przedsiębiorstwa" i zaapelował o interwencję w prokuraturze.

d2auckt

Tymczasem dyrektor generalny Nissana w Hiszpanii Fumiaki Matsumoto usprawiedliwiał decyzję koncernu "turbulencjami finansowymi" w sektorze motoryzacyjnym, trudnościami w uzyskiwaniu kredytów, wzrostem cen ropy naftowej oraz koniecznością ograniczenia emisji spalin.

_ Plan transformacji firmy, oprócz redukcji zatrudnienia, zakłada produkcję samochodów mniejszych i mniej zanieczyszczających środowisko _ - wyjaśnił.

*Grażyna Opińska *

d2auckt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2auckt