Pracownicy sklepów wypożyczają sobie towary do domu
Pracownicy dużych sieci handlowych, takich jak Empik, Saturn czy Media Markt wypożyczają sobie produkty i je testują w domu
Pracownicy dużych sieci handlowych, takich jak Empik, Saturn czy Media Markt wypożyczają sobie produkty i testują je w domu. Później znów trafiają na sklepowe półki. O sprawie doniósł serwis NaTemat.
Autor artykułu o tego typu praktykach podkreśla, że kupowany przez nas towar mógł być już używany. Ktoś już przesłuchał płytę, ktoś inny obejrzał film czy przeczytał książkę.
Co mogą wypożyczać pracownicy zatrudnieni w Empiku? Praktycznie wszystko. Wyjątek stanowią: prasa, gry na konsole PS3 oraz Xbox, e-czytniki, urządzenia jednorazowego użytku. Jak takie wypożyczenie wygląda w praktyce? Otóż trwać ono może dwa tygodnie, po tym czasie może o taki sam okres zostać przedłużone. Po zakończeniu czasu wypożyczenia produkt trzeba na nowo zafoliować, po czym można go wystawić na sprzedaż. Na łamach serwisu wyborcza.biz sytuację tłumaczy Monika Marianowicz, rzeczniczka prasowa Empiku: "na półkę wracają wyłącznie produkty w idealnym stanie, pełnowartościowe i w cenie 'wyjściowej' (oryginalnej)".
Zdarza się, że wypożyczany towar wraca do sklepu z wadami, takimi jak np. porysowanie. W takiej sytuacji pracownik ma obowiązek przedmiot kupić. Łącznie pracownicy Empiku wypożyczają 0,02 proc. produktów.
Czemu praktykowane są takie wypożyczenia? Okazuje się, że wcale nie jest to rodzaj przywileju dla pracowników. Wszystko to robi się dla… dobra klientów. Pracownicy zapoznając się z ofertą własnego sklepu mogą służyć radą potencjalnym kupującym, gdyż posiadają większą wiedzę o tym, co sprzedają.
Rzeczniczka prasowa w serwisie wyborcza.biz zauważa, „że pracownik, mając możliwość zapoznania się z dziełem/stylem danego autora lub wykonawcy, może udzielić klientom szerszych i bardziej wartościowych informacji na jego temat oraz doradzić przy zakupie".
Do podobnej sytuacji dochodzi w sieciach Saturn oraz Media Markt. Tam różnica jest jedna. Wypożyczony towar po powrocie na sklepową półkę, jest sprzedawany po niższej cenie.
MA,WP.PL