Pracownik rządzi na rynku

Polacy przestali się bać utraty pracy. To firmy boją się braku pracowników. W tym roku bezrobocie spadnie do 10 proc., a wynagrodzenia dalaj będą rosły.

*Polacy przestali się bać utraty pracy. To firmy boją się braku pracowników. W tym roku bezrobocie spadnie do 10 proc., a wynagrodzenia dalaj będą rosły. *

Według badań PBS DGA, niemal trzy czwarte Polaków nie obawia się o swój etat, a połowa jest pewna, że w razie utraty posady łatwo znajdzie następną. Podobnie myśli Maciej Dobrzyniecki, wiceprezes Business Centre Club, który przewiduje, że w grudniu br. bezrobocie wyniesie najwyżej 10 proc. Jak twierdzi, w przyszłym roku malałoby w tak samo imponującym tempie jak dotąd, gdyby nie pogorszenie koniunktury na świecie.

- Nic nie zapowiada, by w najbliższych latach miało się coś zmienić — mówi "Pulsowi Biznesu" Marek Suchar, prezes firmy doradztwa personalnego IPK. Jest za to zaskoczony szybkim wzrostem inwestycji we Wrocławiu, od pewnego czasu także w Łodzi, co znajduje odzwierciedlenie w liczbie i skali projektów rekrutacyjnych.

— O Łodzi będzie coraz głośniej, bo międzynarodowe koncerny dopiero odkrywają możliwości tkwiące w tej lokalizacji i rzeszy dobrze wykształconych ludzi — podkreśla Marek Suchar.

Ale z powodu nowych inwestycji pogłębią się kłopoty kadrowe naszych firm. Konfederacja Pracodawców Polskich wyliczyła, że w Warszawie i okolicy brakuje 50 tys. fachowców, na Śląsku — 60 tys., na Dolnym Śląsku — 30 tys., w okolicach Poznania potrzeba 15 tys. pracowników, w Krakowie — 20 tys., a w Trójmieście — 10 tys.

Niedostatek rąk do pracy sprawi, że firmy jeszcze bardziej będą się chciały przypodobać pracownikom. Radosław Knap, business development manager w Banku Danych o Inżynierach, sądzi, że spowoduje to dalszy wzrost wynagrodzeń, choć już nie tak znaczny jak w 2007 r. Przypuszcza też, że zyska na znaczeniu zarządzanie wizerunkiem firmy.

Troska o pracowników to dobra wiadomość także dla firm szkoleniowych. Bo przedsiębiorstwa nie będą żałowały pieniędzy (własnych i z unijnych dotacji) na podnoszenie kwalifikacji fachowców. Marek Matkowski, szef firmy szkoleniowej MBM Consulting, przypuszcza, że trenerzy coraz częściej będą uczyli nie tyle konkretnych umiejętności, ile myślenia.

— Modne będą warsztaty, które poszerzają perspektywę i uwalniają od stereotypów — mówi "Pulsowi Biznesu" Marek Matkowski.
Mirosław Konkel

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)