Premier: te 17 mld zł zapasu zbudujemy

Premier Donald Tusk zapowiedział w sobotę, że jeśli znalezione w tym tygodniu oszczędności w resortach rzeczywiście będą musiały zostać zrealizowane, to najprawdopodobniej w połowie roku będzie znowelizowana ustawa budżetowa.

Premier Donald Tusk, minister obrony narodowej Bogdan Klich, minister finansów Jacek Rostowski i szef doradców premiera Michał Boni podczas konsultacji w sprawie oszczędności w resortach.
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

_ W połowie roku albo okaże się, że przygotowywane dzisiaj zapasy i oszczędności nie będą musiały być użyte, czyli będziemy mogli kontynuować ten przegłosowany na początku roku budżet, albo okaże się, że mniej więcej trafnie oceniamy potrzebę oszczędności - lub przesunięć - na te około 16-17 miliardów i wtedy przygotowujemy najprawdopodobniej częściową nowelę budżetową _ - powiedział na konferencji prasowej.

Tusk dodał, że nie sądzi, aby trzeba było szukać kolejnych oszczędności.
_ Jestem ostrożny, ale nie sądzę, żeby trzeba było szukać dodatkowych cięć, ale wykluczyć tego nie można _ - ocenił szef rządu.

_ Około 1 mld zł oszczędności będzie można uzyskać z resortów: spraw wewnętrznych i administracji, nauki i szkolnictwa wyższego oraz obrony narodowej _- powiedział premier Donald Tusk.

_ Wiodące, jeśli chodzi o kwoty i to mówimy o okolicach 1 mld zł każde, to jest MSWiA, to jest nauka i szkolnictwo wyższe, i to jest MON _ - powiedział premier podczas konferencji prasowej. Dodał, że w MON _ trwa proces wzajemnego dociskania. Trochę dzisiaj to imadło musiałem dokręcić _ - zaznaczył.

W budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej można ograniczyć wydatki na misje zagraniczne, dzięki temu, że Polska wycofała się z Iraku - poinformował premier Donald Tusk. Dodał, że obostrzenia budżetowe będą zweryfikowane w połowie roku.

_ Chcielibyśmy uzyskać realne oszczędności z tego tytułu, że nie ma naszej misji w Iraku. Skoro polski kontyngent wojskowy został z Iraku wycofany, (...) to chciałbym uzyskać na rok 2009 mniej wydatków, a nie więcej. A stwierdziliśmy, że w budżecie na 2009 r. tych wydatków na kontyngenty wojskowe jest więcej, mimo rezygnacji z naszej obecności w Iraku _- podkreślił Tusk.

Premier wyraził nadzieję, że ograniczenie wydatków pozwoli zgromadzić 17 mld zł "zapasów".
_ Decyzje o tym, które z tych zapasów zużyjemy, zapadną latem, kiedy będziemy mogli powiedzieć uczciwie czy sprawdzają się te najbardziej sceptyczne prognozy, czy też te trochę lepsze, optymistyczne. To, co opiszemy w szczegółach we wtorek, będzie obowiązywało naszych ministrów do połowy roku. Nie mogą wydać więcej, muszą założyć, że będzie trudny rok. W połowie roku zobaczymy jak jest i albo poluzujemy trochę, albo wpiszemy to, jeśli będzie trzeba, także jako nowelę budżetową _- powiedział premier.

Tusk powiedział, że _ w niektórych miejscach na szczęście nie musimy dokonywać cięć, tylko zlokalizowaliśmy np. środki, które można wydać w 2009 r., bo w 2008 r. nie zostały one wydane _. Dodał, że dotyczy to np. niektórych środków pomocowo-socjalnych dla studentów. _ Reforma emerytur mundurowych, w tym wojskowych, jest absolutnie potrzebna; zmiany nie dotkną tych, którzy już nabyli uprawnienia _ - powiedział premier Donald Tusk.

Dłuższy czas pracy, ale wyższe wynagrodzenia i wyższe emerytury - na tym według premiera polega rządowy pomysł zmian w emeryturach mundurowych.

_ Czego my tak naprawdę chcemy dla mundurowych? Nie, żeby po 15 latach 35-letni emeryt wychodził ze służby mundurowej, tylko żeby pracował tak długo jak może pracować za lepsze pieniądze i odchodził na dużo wyższą emeryturę _ - powiedział Tusk.

W jego opinii, dziś emerytura mundurowa jest "w dużej mierze świadczeniem socjalnym dla młodego emeryta, który później idzie do innego miejsca pracy".

Dlatego - według premiera - propozycja rządowa jest "bardzo uczciwym postawieniem sprawy".
_ Nikomu nic nie chcemy zabrać, chcemy się umówić na wyższe wynagrodzenia, wyższe emerytury i dłuższy czas pracy, bo ten który jest, dziś jest nienormalny _ - ocenił Tusk.

Jak dodał, tak naprawdę to jest krok w stronę oczekiwań funkcjonariuszy służb mundurowych.
_ To nie jest wymierzone przeciwko ich interesom, choć wiem, że niektórzy działacze związkowi pewnie będą na początku trochę malkontentami _ - stwierdził Tusk.

Premier poinformował, że wieloletnie reformy które miały rozpocząć się w roku 2009 będą - w związku ze złą sytuacją gospodarczą - przesuwane przynajmniej o rok.

Rząd chce przesunąć "największe płatności" wynikające z tych wieloletnich planów przesunąć na rok 2010, a w niektórych przypadkach - na 2011.
Tusk powiedział, że wszystko wskazuje na to, iż to _ przeniesienie niektórych projektów, płatności, szukanie gwarancji i poręczeń by nie powiększać deficytu przyniesie rezultat o jakim myśleliśmy - że te 17 mld zł zapasu zbudujemy _ - podkreślił Tusk.

Konsultacje z ministrami mają potrwać do późnych godzin nocnych, Tusk ma rozmawiać jeszcze m.in. z ministrem gospodarki Waldemarem Pawlakiem i ministrem sprawiedliwości Andrzejem Czumą.

Ostateczny komunikat ws. cięć będzie gotowy we wtorek, po posiedzeniu Rady Ministrów. Kozej: Oszczędność możliwa tylko na misji w Afganistanie

_ Oszczędności na misjach w Czadzie lub na Bliskim Wschodzie są pozorne, zaoszczędzić można by jedynie redukując kontyngent w Afganistanie _ - ocenił prof. Stanisław Koziej, emerytowany generał i były wiceszef MON.

Za słuszne uznał założenie, że ewentualne podniesienie wieku emerytalnego w wojsku nie będzie dotyczyć tych, którzy wstąpili do służy na dotychczasowych zasadach.

W sobotę po rozmowie z ministrem obrony Bogdanem Klichem premier Donald Tusk zapowiedział, że nie będzie oszczędności na bezpieczeństwie polskich żołnierzy w Afganistanie - na co, jak powiedział premier, szef MON chce dodatkowych 330 mln zł - przyjrzy się natomiast perspektywom misji np. w Czadzie i Libanie. Przyznał, że podobnie jak w przypadku MSWiA, także wobec MON rząd skłania się do reformy emerytalnej, która - podkreślił - nie odbiłaby się na uprawnieniach już nabytych.

_ Jeśli chodzi o misje, redukcja zaangażowania w operacje ONZ to oszczędność pozorna, ponieważ ONZ i tak refunduje koszty. Z misji w Czadzie i tak mieliśmy zrezygnować, ponieważ kończy się misja Unii Europejskiej; przejmuje ją ONZ, kontynuacja naszego udziału byłaby więc praktycznie bezkosztowa _ - zauważył strateg.

_ Te oszczędności przyniosłyby efekt zerowy. Tak naprawdę zaoszczędzić moglibyśmy tylko redukując zaangażowanie w Afganistanie. To operacja NATO, w której każdy płaci za siebie. Byłbym za tym, byśmy zredukowali tam nasze ambicje o połowę _ - powiedział.

Komentując zamiary podwyższenia wieku emerytalnego żołnierzy Koziej uznał zapowiedź, że reforma nie będzie działała wstecz, "za jedyne słuszne założenie wyjściowe, ponieważ każde inne mogłoby bardzo zaszkodzić, powodując gwałtowne odchodzenie ludzi z wojska".
_ Oczywiście można dyskutować, czy okres służby do uzyskania uprawnień emerytalnych powinien trwać 15 lat czy dłużej _ - dodał. Nowak: można mówić już o miliardach złotych oszczędności

Możemy mówić już o miliardach złotych oszczędności - powiedział kilka godzin wczesniej dziennikarzom Nowak relacjonując efekty spotkań premiera Donalda Tuska z ministrami w sprawie cięć w budżetach ich resortów.

_ Te rozmowy nie są łatwe, bo nie jest łatwo dokonywać istotnych zmian _ - zaznaczył.

Nowak odpowiadając na pytanie, czy jest szansa na znalezienie planowanych 17 mld zł oszczędności, odpowiedział że "idziemy w tym kierunku i myślę, że ten cel osiągniemy".

Zaznaczył jednak, że rząd może rozmawiać w gronie ministrów, o części budżetu państwa, która przynależy do ministerstw, do rządu.
_ Jest duża część budżetu państwa, która jest poza oddziaływaniem rządu, to są: kancelarie Sejmu, Senatu, prezydenta, to są wszystkie niezależne instytucje centralne: chociażby jak NIK, IPN, to są instytucje, na które rząd nie ma wpływu _ - powiedział.

_ Liczymy, że te instytucje dołączą się do tej akcji oszczędnościowej rządu i też przytną swoje apetyty finansowe _- powiedział.

Nowak pytany, czy będzie nowelizowany budżet odpowiedział, że "na razie jest plan redukcji, czy niewydawania pewnych środków finansowych". Zaznaczył, że nie wymaga to zmiany ustawy budżetowej.
_ Jedna rzecz, która się pojawiła, która może wymagać nowelizacji budżetu, to wynagrodzenia dla tak zwanej "erki", czyli dla posłów senatorów i rządu _ - powiedział. Bieńkowska: resort rozwoju regionalnego zaoszczędzi 2 mln zł

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zaoszczędzi 2 mln zł w swoim tegorocznym budżecie - poinformowała w sobotę szefowa resortu Elżbieta Bieńkowska. Dodała, że premier Donald Tusk zaakceptował te oszczędności.

Minister rozwoju regionalnego rozmawiała w sobotę z premierem Donaldem Tuskiem o cięciach wydatków w budżecie swojego resortu.

_ Budżet zostanie uszczuplony w bardzo niewielkim stopniu. Oszczędność 2 mln zł to bardzo niewielka kwota, bo ministerstwo dysponuje tylko środkami na funkcjonowanie ministerstwa. Poza tym mamy środki wyłącznie na finansowanie projektów unijnych, które zostaną nienaruszone _ - wyjaśniła Bieńkowska.

Podkreśliła, że oszczędności resortu nie będą dotyczyć etatów, a mają pochodzić z planów inwestycyjnych i remontowych.

_ W pierwszym podejściu znaleźliśmy połowę, a w drugim resztę _- dodała.

_ Wszystkie projekty unijne założone w tegorocznym budżecie będą zrealizowane zgodnie z planem _ - zaznaczyła.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków