Prezydent: polska gospodarka ma mocne fundamenty
Według prezydenta Lecha Kaczyńskiego podstawy polskiej gospodarki "są zdrowe" i jest wspólna z rządem wola ograniczenia w naszym kraju skutków kryzysu ekonomicznego.
_ Na razie nic jeszcze nie wskazuje, żebyśmy mieli stanąć w miejscu (jeśli chodzi o rozwój gospodarczy). Ja mam nadzieję, że będzie dobrze, choć nieco wolniej niż dotąd _- powiedział Lech Kaczyński w piątek w Ostrołęce (Mazowieckie) w czasie spotkania w licealistami.
Jedno z dwóch pytań, jakie uczniowie zadali prezydentowi (spotkanie było krótkie), dotyczyło światowego kryzysu ekonomicznego i jego wpływu na sytuację w Polsce.
|
Polecamy: » Zobacz raport "Kryzys na giełdach" » Najnowsze wiadomości z kraju i świata » Zobacz raport "Bankructwa banków na świecie" |
| --- |
|
Polecamy: » Zobacz raport "Kryzys na giełdach" » Najnowsze wiadomości z kraju i świata » Zobacz raport "Bankructwa banków na świecie" |
_ Jest wspólna wola, zarówno prezydenta, jak i rządu (...), aby ograniczyć skutki kryzysu. Podstawy naszej polskiej gospodarki są zdrowe _- podkreślił prezydent. Powiedział, że obecnie tylko ok. 5 procent kredytów w Polsce, to kredyty zagrożone.
_ To jest bardzo mało, jak na Europę _ - dodał prezydent.
Jak mówił Lech Kaczyński w tym roku rozwój gospodarczy Polski będzie na poziomie 5,5 proc. PKB.
_ To mniej niż w tamtym roku. Nie będzie przyspieszenia, a pewne spowolnienie, ale to i tak dużo, a może będzie nawet minimalnie więcej _- powiedział prezydent, który w piątek przed południem spotkał się z - jak podkreślił - "czołowymi działaczami gospodarczymi".
Analizując sytuację osłabienia polskiej waluty i wzrost oprocentowania kredytów, prezydent ocenił, że "nie jesteśmy w stanie utrzymać rozwoju na tak wysokim poziomie, jak w ciągu dwóch lat rządów poprzedniej koalicji".
_ Wtedy w ciągu dwóch lat było ponad 13 procent wzrostu. Teraz w ciągu dwóch lat pewnie będzie około 10 proc., a może mniej nieco _- dodał.
L.Kaczyński zastrzegł jednak, że to nie jest jeszcze "bardzo zły rozwój jak na warunki Europy". To jeszcze jest zupełnie nieźle - mówił.
W piątkowej naradzie gospodarczej u prezydenta uczestniczyli m.in. prezes NBP Sławomir Skrzypek, prezes GPW Ludwik Sobolewski i prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz. Z kolei we wtorek w przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie zwołanej przez Lecha Kaczyńskiego Rady Gabinetowej (rząd pod przewodnictwem prezydenta) w sprawie sytuacji gospodarczej.
