Prezydent Wrocławia pisze list do premiera w sprawie nauczycieli. Ich protest wisi w powietrzu
Solidaryzuję się mocno z nauczycielami i ich oczekiwaniami. Wiem, że powinni zarabiać więcej - mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. W liście do Mateusza Morawieckiego pisze o planowanym na poniedziałek proteście nauczycieli i wzywa rząd do ustawowego podwyższenia pensji nauczycielskich.
16.12.2018 | aktual.: 16.12.2018 14:59
"Trzymam kciuki za nauczycieli. Liczę mocno, że nie będzie potrzebna jakakolwiek forma strajku i protestu" - napisał na Facebooku nowy prezydent Wrocławia. "Gorąco wierzę, że nie będzie żadnych absencji i L4" - podkreślił.
Sutryk wyraził nadzieję, że "placówki edukacyjne nieprzerwanie zapewnią, na dotychczasowych zasadach, opiekę wszystkim uczniom".
"Wierzę też, że ten głos zostanie usłyszany w Warszawie, bo to rząd polski jest odpowiedzialny za zagwarantowanie środków finansowych na to zadanie, na podwyżki. Wierzę, że znajdzie się porozumienie" - podkreślił.
Wiele wskazuje na to, że po policjantach i pracownikach sądów już w poniedziałek masowo zachorują nauczyciele. Idąc na zwolnienie lekarskie będą protestować przeciw warunkom zatrudnienia.
Jacek Sutryk nie poprzestał na oświadczeniu opublikowanym na Facebooku. W piątek wysłał też list do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie planowanego na 17-21 grudnia protestu nauczycieli.
Prezydent Wrocławia podkreślił, że reguły wynagradzania nauczycieli zawarte są w ustawie - Karcie Nauczyciela, która ściśle reguluje składniki wynagrodzenia nauczycielskiego, a także kryteria ustalania ich wysokości.
"W związku z tym zapewnienie nauczycielom wyższej płacy zasadniczej leży po stronie Ministra Edukacji Narodowej" - podkreślił Sutryk.
Tego samego dnia list do nauczycieli napisała szefowa MEN Anna Zalewska. Obiecała w nim zmianę przepisów o ocenie pracy nauczyciela, dodatku za wyróżniającą pracę oraz wzmocnienie finansowania dodatkowych zajęć dla uczniów.
"Odpowiadając na Państwa postulaty, od stycznia 2019 r. podejmę, we współpracy z nauczycielskimi związkami zawodowymi, działania zmierzające do zmiany przepisów Karty Nauczyciela dotyczących oceny pracy oraz zasad przyznawania dodatku za wyróżniającą pracę" - zadeklarowała minister.
Zalewska zapowiedziała powrót do wcześniejszych zasad oceny pracy. "O dodatek za wyróżniającą pracę będą się mogli ubiegać wszyscy nauczyciele, bez względu na stopień awansu zawodowego" - zapewniła.
"Wspólnie ze związkami zawodowymi przyglądamy się, jak są realizowane przepisy o czasie pracy nauczycieli po likwidacji tzw. godzin karcianych. Ponieważ docierają do mnie głosy o nieprawidłowościach, dlatego podjęłam decyzję o zmianie przepisów w tym zakresie" - wyjaśniła.
"W związku z tym zwiększę w ramowych planach nauczania liczbę godzin do dyspozycji dyrektora, aby wzmocnić finansowanie dodatkowych zajęć rozwijających zainteresowania ucznia - obiecała minister Anna Zalewska.
*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? *Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl