Primark nie otworzy sklepu w Poznaniu. Wszystko przez lockdown
Kolejny już lockdown niejednemu pokrzyżował plany. Wśród "ofiar" jest irlandzka sieć Primark, która planowała otworzyć pod koniec marca drugi sklep w naszym kraju. Będzie to musiało poczekać co najmniej do 10 kwietnia.
Zaledwie na początku tygodnia pisaliśmy, że 25 marca ruszy drugi sklep irlandzkiej sieci Primark. Dwie kondygnacje pod hasłem " niesamowitej mody w niesamowitych cenach" czekają na kupujących, ale wiadomo już, że tych kupujących nie będzie. W środę minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że od soboty 20 marca w całej Polsce obowiązywać będzie lockdown podobny do tego, który zastosowano w czterech województwach.
Zamknięte będą m.in. sklepy odzieżowe i obuwnicze w galeriach handlowych. A jako że drugi sklep Primark miał się znaleźć w poznańskiej galerii handlowej "Posnania", to o jakimkolwiek otwarciu nie ma mowy.
Sieć nie informuje, kiedy może nastąpić otwarcie. Na pewno nie wcześniej niż 10 kwietnia – to pierwszy dzień po zakończeniu lockdownu, chyba że ograniczenia zostaną przedłużone.
Aktualnie jedyny sklep Primark w Polsce znajduje się w Galerii Młociny w Warszawie. Również tam nie zrobimy zakupów, gdyż ograniczenia na Mazowszu obowiązują od poniedziałku 15 marca.
Sądny piątek w całym kraju. "Spodziewamy się olbrzymich tłumów"
Sieć została założona w Dublinie w 1969 r. Posiada ponad 390 sklepów i niemal 1,5 mln mkw. powierzchni handlowej w 13 krajach. Primark zatrudnia ponad 70 000 osób.
Kolejny sklep zostanie otwarty w Katowicach, ale dopiero w 2023 roku.