Spadła im sprzedaż piwa. Znany browar pozywa sieć handlową
Heineken pozywa holenderską sieć supermarketów Jumbo, oskarżając ją o drastyczne zmniejszenie zamówień na produkty. Konflikt wynika z trudnych negocjacji cenowych, które wpłynęły na wyniki sprzedaży browaru w Europie. Wyrok sądu w tej sprawie zapadnie 22 maja.
Heineken podjął kroki prawne przeciwko sieci supermarketów Jumbo. Firma oskarża sieć o zmniejszenie zamówień na swoje produkty o 78 proc. od końca marca. Według Heinekena główną przyczyną problemu jest spór cenowy z organizacją zakupową Aura, do której należy Jumbo. Informację podał holenderski dziennik "FD", cytowany przez serwis dlahandlu.pl.
Jumbo, druga co do wielkości sieć detaliczna w Holandii, zaprzecza oskarżeniom. Firma twierdzi, że różnice cenowe piw w porównaniu do Francji i Niemiec są "kuriozalnie wysokie". Próby osiągnięcia porozumienia zakończyły się niepowodzeniem. Konflikt wpłynął na wyniki Heinekena.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tajemniczy box" w Auchan. Oto co znaleźliśmy w środku
W pierwszym kwartale 2025 r. Heineken odnotował spadek sprzedaży o 0,3 proc. - do poziomu 7,8 mld euro. W Europie wolumen sprzedaży spadł o 4,7 proc., podczas gdy w obu Amerykach o 3,7 proc. Wzrosty odnotowano jedynie w Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz w regionie Azji i Pacyfiku.
Problemy browarów w Europie
Ze spadkiem sprzedaży zmaga się wiele koncernów produkujących piwo. W Niemczech po 170 latach działalność zakończył browar Lang-Bräu z Bawarii. W Polsce w ubiegłym roku upadłość ogłosił także istniejący od 1856 r. Browar Kościerzyna. W tym samym czasie działalność zakończył Browar Wrężel, którego wyroby można było znaleźć m.in. w Auchan, Lidlu i Carrefourze. Niepewna jest również przyszłość Starego Browaru.
W rozmowie z WP Finanse Bartłomiej Morzycki, dyrektor Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie tłumaczył, że branża musiała w ostatnim czasie mierzyć się z dwoma dużymi wyzwaniami - pandemią, przez którą trzeba było zamknąć restauracje, puby oraz odwołać imprezy masowe, a następnie z wysoką inflacją.
"Surowce, proces produkcji i dystrybucja to łącznie aż 2/3 końcowej ceny piwa. Wzrost ich cen był dla branży ogromnym ciosem. W ciągu zaledwie trzech lat średnia cena piwa na półkach wzrosła o 35 proc. Nigdy wcześniej rynek nie obserwował takich zmian. A piwo jest takim napojem alkoholowym, który jest bardzo wrażliwy na cenę" - dodawał dyrektor Browarów Polskich.