Projekt ułatwień w znakowaniu importowanych towarów - do podkomisji
Projekt noweli ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, który przewiduje ułatwienia w znakowaniu towarów sprowadzanych do Polski i ma przynieść przedsiębiorcom oszczędności rzędu 70 mln zł rocznie, trafił do sejmowej podkomisji - zdecydowała Komisja Gospodarki.
Komisja przeprowadziła w środę pierwsze czytanie projektu, przygotowanego przez Ministerstwo Gospodarki, i ze względu na wątpliwości sejmowych legislatorów wobec tej inicjatywy, zdecydowała się powołać podkomisję do jej rozpatrzenia.
Jak tłumaczył podczas posiedzenia komisji wiceminister gospodarki Mariusz Haładyj, projekt ma na celu ograniczenie obciążeń przedsiębiorców związanych ze znakowaniem towarów.
Obecnie przedsiębiorca, który wprowadza towar do obrotu na terytorium RP, zobowiązany jest do zamieszczenia informacji w języku polskim określającej m.in. jego adres. Jak tłumaczył Haładyj, pojawił się problem ze stosowaniem tego przepisu, ponieważ zgodnie z interpretacją niektórych organów kontrolnych dystrybutor zgodnie z tym przepisem powinien umieszczać na produktach adres swej siedziby w Polsce.
Według wiceszefa MG generuje to nieuzasadniony koszt dla przedsiębiorców - wynikający z konieczności zmiany opakowania, by towar mógł być sprzedawany w Polsce.
Dzięki zmianie proponowanej w projekcie wystarczające ma być podanie na towarze adresu przedsiębiorcy z każdego kraju Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli UE plus Islandii, Norwegii i Liechtensteinu.
Projekt przewiduje też zniesienie obowiązku oznaczania towaru informacją umożliwiającą identyfikację produktu. Ma to być możliwe w przypadku, gdy jego przeznaczenie w sposób oczywisty wyniknie z istoty towaru i zapewni nabywcy świadomy wybór.
Liczba podmiotów, które obejmie ustawa - według Haładyja - opiewa na ok. 160 tys. W intencji MG ustawa miałaby wejść w życie 1 stycznia 2015 roku.