Promocje na Black Friday. Lepiej mieć się na baczności
Za chwilę zaczyna się czas dla łowców promocji - Black Friday. Jednak często można mieć wrażenie, że polskie wydanie tego "święta" jest dość liche. Znalazłam parę przykładów, które stawiają pod znakiem zapytania realną wysokość obniżek. Są jednak sposoby, by ustrzec się przed pseudopromocjami.
22.11.2019 15:07
Jak co roku, pod koniec listopada, ma miejsce Black Friday, czyli wielka wyprzedaż. Już niemal każdy sklep próbuje wymyślić coś z okazji tego handlowego "święta". Więcej informacji o tym dniu znajdziecie w innych naszych artykułach - tutaj i tutaj.
Jednak wygląda na to, że sieci sklepów, szczególnie te oferujące elektronikę, wymyśliły sposób "jak zarobić i się nie narobić", jak mawiał klasyk.
Jak donoszą internauci, w wielu miejscach możemy zaobserwować wzrost cen w listopadzie. Prawdopodobnie po to, żeby z okazji Black Friday zrobić "promocję" i "obniżyć" cenę produktu do tej, która była np. we wrześniu czy w październiku. Sieci bronią się zwykle mówiąc, że wcześniej była to sezonowa obniżka, a cena wróciła do normy. Mimo to ciężko oprzeć się wrażeniu, że coś tu nie gra.
Warto sprawdzać i szukać wcześniejszych cen. Nie jest to łatwe, ale da się - o tym w dalszej części tekstu.
Znalazłam parę tego typu "kwiatków", a zaczęło się od sytuacji z powyższego obrazka. Szukałam dalej.
Trafiłam na taką wymianę komentarzy odnośnie cen konsoli, które ostatnio wzrosły. Sprawdziłam artykuł o konsolach, o którym była mowa i rzeczywiście, coś jest na rzeczy.
Fragment materiału z portalu PlanetaGracza.pl z 22 października 2019. Jest podana cena za poszczególne pozycje oraz aktywny link do sklepu. Jednak okazuje się, że te pierwsze są już nieaktualne.
Przykładowo - wcześniej ta sama konsola w sklepie RTV Euro AGD kosztowała 999 zł. Ale taka sama sytuacja była w przypadku każdego zalinkowanego urządzenia.
Za to są narzędzia, które w pewnym stopniu pozwolą nam na wychwycenie potencjalnego kombinatorstwa. Jest to m.in. Web Archive, czyli swojego rodzaju cyfrowe archiwum internetowe, gdzie możemy sprawdzić, jak dana strona wyglądała wcześniej. Z takiej możliwości skorzystał jeden z internautów i wyszedł kolejny "kwiatek".
Widzimy porównanie z aktualnej strony RTV Euro AGD, gdzie aktualnie urządzenie kosztuje 169 zł. Z Web Archive z 17 września możemy się dowiedzieć, że wtedy kosztował 159 zł.
Innym sposobem jest jedna z funkcji portalu Ceneo, czyli śledzenie cen danego produktu w czasie. Tutaj też już możemy znaleźć tendencje wzrostowe.
Strzałki wskazują na moment w listopadzie, kiedy ceny zaczęły rosnąć.
Wysłałam pytania odnośnie tej sprawy do przedstawicielu kilku największych sieci oferujących elektronikę. W dalszym ciągu czekam na odpowiedzi.
Możliwe, że to wszystko jest jakimś zbiegiem okoliczności, ale dla mnie to wszystko wygląda dość podejrzanie. Chyba najlepiej zakupy robić po prostu miesiąc przed Black Friday.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl