WAŻNE
TERAZ

Prezydent wetuje kolejną ustawę. "Przepisy zagrażają wolnościom Polaków"

Protest głodowy pracowników szpitala psychiatrycznego

Załoga szpitala domaga się podwyżek płac

Obraz

Jak poinformowała PAP Ewa Jędrys z NSZZ "Solidarność", strajk głodowy odbywa się na korytarzu w budynku administracyjnym, gdzie ułożono materace. Protestujący są pod stałą opieką lekarską i pielęgniarską.

"Na listę chętnych do udziału w proteście głodowym wpisało się kilkadziesiąt osób, będzie on trwał, aż do skutku. Osoby, które ze względu na stan zdrowia będą rezygnować z udziału w głodówce, będą zastępowane kolejnymi zapisanymi" - zapowiedziała Jędrys.

Według niej ostatnie, poniedziałkowe, spotkanie przedstawicieli dyrekcji placówki z komitetem strajkowym nie przyniosło żadnych ustaleń.

"Odnośnie postulatów płacowych zawartych w sporach zbiorowych spotkanie nic nie wniosło. Nie otrzymaliśmy żadnej propozycji od dyrekcji. Po dwóch godzinach dyskusji poinformowaliśmy dyrekcję, że propozycja podwyżki 300 zł dla pracowników jest ostateczna i w związku z brakiem porozumienia zmuszeni jesteśmy do zaostrzenia form strajku" - podkreśliła przedstawicielka komitetu strajkowego.

Dodała, iż protestujący podtrzymali swoje stanowisko, że nie podpiszą porozumienia z dyrekcją bez gwarancji utrzymania stanu zatrudnienia i nie zgodzą się na wydzielenie ze struktury szpitala (outsorcing) takiej działalności, jak m.in. kuchnia, sprzątanie, obsługa terenu.

Według związków zawodowych losami krakowskiego szpitala nie interesuje się jego organ założycielski, czyli zarząd województwa małopolskiego.

Przedstawiciel dyrekcji placówki Robert Szaraniec poinformował PAP we wtorek, że żądania płacowe są nie do udźwignięcia dla szpitala, a ich realizacja dramatycznie zwiększyłaby dług szpitala, który obecnie sięga 2 mln zł.

"Realizacja postulatów płacowych wynoszących 300 zł dla każdego pracownika to dodatkowe koszty 3,5 mln zł rocznie, a z żądaniami lekarzy to nawet 16,5 mln zł. Tego szpital nie udźwignie przy obecnym kontrakcie z NFZ i obecnych kosztach jego funkcjonowania" - dodał Szaraniec.

Protest w Szpitalu Babińskiego rozpoczął się na początku maja. Został zorganizowany przez wszystkie związki zawodowe działające w placówce. Najpierw oflagowano budynki i zorganizowano godzinną pikietę, a w połowie miesiąca rozpoczął się strajk okupacyjny w budynku administracyjnym.

Od lipca ub. roku w krakowskim szpitalu trwają dwa spory zbiorowe: jeden wszczęły związek pielęgniarek, związek pracowników i Solidarność, drugi spór prowadzą związek lekarzy i związek psychologów. W niedawnym referendum ponad 65 proc. załogi placówki opowiedziało się za przeprowadzeniem strajku.

Związkowcy podkreślają, że od czterech lat w szpitalu nie było żadnych podwyżek wynagrodzenia, wszystkie dotychczasowe spotkania oraz pisma w tej sprawie kierowane do dyrekcji szpitala przez związki i pracowników nie przyniosły rezultatu.

NSZZ "Solidarność", Związek Zawodowy Pielęgniarek i Pielęgniarzy oraz Związek Zawodowy Pracowników żądają podwyżki wynagrodzenia zasadniczego o 150 zł od stycznia do czerwca 2011 i kolejne 150 od lipca (początkowo żądano 800 zł). Propozycje dyrekcji to 137 zł dla pielęgniarek i 100 zł dla pracowników zarabiających poniżej 2 tys. zł wypłacane w formie dodatku. Odrębne żądania płacowe ma związek lekarzy i związek psychologów.

Protestujący przypominają, że najniższe wynagrodzenie zasadnicze w szpitalu wynosi 1,3 tys. zł brutto, a ponad 200 pracowników ma podstawę wynagrodzenia zasadniczego w przedziale 1,3 tys. - 1,5 tys. zł brutto.

W ostatnich latach związki zawodowe wystosowały też trzy wota nieufności wobec dyrektor szpitala Marzeny Grochowskiej - w 2009, 2010, 2011 r.

Szpital im. Babińskiego jest jedną z największych placówek psychiatrycznych w kraju, istnieje ponad 90 lat, jego organem założycielskim jest Województwo Małopolskie. Placówka zatrudnia ponad 1 tys. pracowników i leczy stacjonarnie ponad 800 pacjentów, oprócz tego udziela pomocy w trybie dziennym i ambulatoryjnym. (PAP)

(JK)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇