Protesty przeciwko rządowej reformie rynku pracy

W Hiszpanii rozpoczęły się w niedzielę manifestacje przeciwko reformie rynku pracy, przyjętej dekretem przez prawicowy rząd. Do protestów w 57 miastach pod hasłem: "Nie reformie niesprawiedliwej dla pracowników" wezwały największe związki zawodowe, CCOO i UGT.

Protesty rozpoczęły się najpierw w Kordobie, a następnie w Madrycie, Barcelonie, Sewilli, Walencji i Toledo. Na czele pochodu w stolicy idą sekretarz generalny CCOO Ignacio Fernandez Toxo oraz szef UGT Candido Mendez.

Według syndykatów reforma jest nie tylko niesprawiedliwa, ale także bezużyteczna, gdyż "doprowadzi jedynie do jeszcze większego bezrobocia". - Trzonem tej reformy są arbitralne zwolnienia pracowników, zwolnienia bez porozumienia stron - twierdzą związki zawodowe.

Przyjęta 10 lutego br. przez rząd Mariano Rajoya reforma m.in. zmniejsza wysokość odpraw dla pracowników oraz oferuje ulgi podatkowe za zatrudnianie osób młodych. Rząd argumentuje, że zapewnienie "większej płynności rynkowi pracy" umożliwi znalezienie zatrudnienia młodym Hiszpanom.

Sprzeciw wobec reformy wyraził sekretarz generalny największej partii opozycyjnej, socjalistycznej PSOE, Alfredo Perez Rubalcaba.

Reforma musi jeszcze zostać przyjęta przez parlament, w którym jednak rządząca Partia Ludowa (PP) ma większość absolutną. Rubalcaba zagroził zwróceniem się do Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli reforma zostanie przyjęta, a prawnicy stwierdzą, że jest sprzeczna z konstytucją kraju. Związki zawodowe zapowiedziały w takim przypadku strajk generalny.

- Ta reforma jest niekorzystna dla wszystkich, z wyjątkiem przedsiębiorców, "uprzywilejowanej mniejszości - uzasadnił Candido Mendez.

Prezes Hiszpańskiej Federacji Organizacji Pracodawców (CEOE), Juan Rosell, poparł reformę. - Żadna reforma nie tworzy miejsc pracy w krótkim okresie czasu, jej efekty będą widoczne w średnim okresie czasu - uzasadnił.

Bezrobocie w Hiszpanii sięga 23 procent, a wśród osób poniżej 25 roku życia - ok. 50 procent, i jest największe w całej unii Europejskiej.

Grażyna Opińska

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Nowy program rządu uderza w seniorów. Te osoby nie dostaną wsparcia
Nowy program rządu uderza w seniorów. Te osoby nie dostaną wsparcia
Kryzys, którego można nie zauważyć. Fala zwolnień L4 z tego powodu
Kryzys, którego można nie zauważyć. Fala zwolnień L4 z tego powodu
"Ktoś wyrwał kabel". Nowy rozdział absurdu z ładowarką w Nadarzynie
"Ktoś wyrwał kabel". Nowy rozdział absurdu z ładowarką w Nadarzynie