Przebudzenie z pianką
Producenci piwa w Polsce – zarówno ci najwięksi, jak i regionalni – robią, co mogą, by ożywić ten nieco uśpiony w ostatnich latach rynek. Jesień i zima to czas nowości, często w zupełnie nowych kategoriach piw.
10.10.2011 17:11
Konsumpcja piwa zmienia się w zależności od sezonu. Latem klienci częściej wychodzą z domu i piwem delektują się w lokalach gastronomicznych, ogródkach piwnych, raczej wśród znajomych i rodziny niż w samotności. W tym okresie Polacy chętnie sięgają po piwa lekkie (jasne pełne) oraz smakowe (kobiety). Dobrze sprzedają się piwa pszeniczne.
Jesienią i zimą Polacy rzadziej wychodzą z domu, częściej konsumują piwo w samotności, a jednocześnie wybierają te cięższe i słodsze. Raczej w butelce niż w puszce. Z badań producentów piwa wynika, że w domu konsumenci przelewają piwo do kufla lub szklanki, bo chcą się delektować, posmakować, sprawić sobie przyjemność. Zwracają więc uwagę na kolor trunku, piankę, zapach. Wychodzi więc na to, że jesienią i zimą konsumenci są po prostu bardziej wymagający. Jeśli dodać do tego w ogóle zmieniające się preferencje smakowe, przed producentami, a także detalem – trudne zadanie. Co w te długie i zimne wieczory ustawić na półkach, aby nie stracić, ale zarobić?
Nowe warianty w Kompanii
Dziesięć najpopularniejszych w Polsce marek piwa to od lat te same brandy: Tyskie, Żubr, Tatra, Lech, Warka, Harnaś, Żywiec, Okocim, Dębowe Mocne i Wojak (za Kompanią Piwowarską).
– Ale Polacy wydają się dziś nieco znudzeni produktami piwnego środka. Coraz częściej szukają piw niestandardowych, wręcz niszowych. Przykładem takiego trendu są piwa niepasteryzowane – usłyszeliśmy w Kompanii Piwowarskiej. Piwa takie warzą już nie tylko regionalne browary (termin przydatności do spożycia takiego piwa wynosi kilka tygodni), ale także duże firmy. W ich przypadku jednak piwa mogą stać na półkach nawet pół roku, bo standardowy proces pasteryzacji zastępuje tzw. mikrofiltracja.
Kompania Piwowarska przyszłość krajowego rynku piwa widzi w innowacjach. Zastrzega jednak, że bez względu na sezon, kryzys gospodarczy czy rosnącą akcyzę w jej portfolio najlepiej sprzedają się marki: Tyskie, Lech i Żubr. Ale tuż obok nich na obecny sezon jesienno-zimowy poleca trzy swoje nowości: Żubra Ciemnozłotego, Redd’s Cranberry oraz Książęce Pszeniczne.
Wyrafinowane w Żywcu
Grupa Żywiec przyznaje, że rynek piwa w Polsce jeszcze do niedawna tkwił w letargu, przyszedł więc czas na przebudzenie. Producent odświeżył opakowania: Warki, Stronga, Tatry, wprowadził zwrotną butelkę premiowego Żywca i większą butelkę Desperadosa. Uzupełnił portfel Królewskim, Specjalem i Leżajskiem w wariancie niepasteryzowanym, Kilkenny w piwnym stylu red, ale i dwiema odmianami piwa Guinness.
Grupa Żywiec potencjał widzi w segmencie piw specjalnych, jak np. Paulaner w dwóch odmianach pszenicznych, Desperados, Guinness (stout), Kilkenny (ale), Żywiec Porter (porter bałtycki), szlachetnych (dwusłodowy Strong) i mocnych (Tatra Mocne). 6 grudnia, jak co roku, Grupa Żywiec wypuści na rynek piwo Grand Championie Birofilia, które już się warzy w Brackim Browarze Zamkowym w Cieszynie.
Carlsberg na Euro 2012
Carlsberg Polska w tym roku koncentruje się na działaniach skierowanych do konsumentów i partnerów handlowych związanych ze sponsoringiem UEFA Euro 2012. Jedną z głównych promocji jest loteria, w której wysyłając SMS-a z kodem znajdującym się pod kapslem, codziennie można wygrać dwa bilety na mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Podobną nagrodę Carlsberg przewidział dla detalistów, którzy zdecydują się na wstawienie do sklepu lodówki Carlsberga lub zamianę już posiadanej na nową.
Inne marki, takie jak Kasztelan, Książ, Piast czy Bosman, planują cykl działań skierowanych do partnerów detalicznych. Część z nich przewiduje przygotowanie specjalnych materiałów POS, realizowanych m.in. w okresie bożonarodzeniowym. Jednym z celów Kasztelana i Książa na najbliższe miesiące jest rozbudowa sieci dystrybucji. Jeśli chodzi o popularne ostatnio piwa niepasteryzowane, Carlsberg oferuje markę Kasztelan Niepasteryzowane, która według producenta odnotowuje znaczną przewagę sprzedażową nad innymi piwami w tej kategorii. Firma podkreśla, że wśród czołowych browarów to Carlsberg Polska jako pierwszy wprowadził do swojego portfolio markę piwa niepasteryzowanego.
Regionalne specjały
Browar Amber na sezon jesienno-zimowy poleca takie piwa, jak Grand Imperia Porter, Koźlak spośród piw ciemnych, oraz Johannes, Żywe czy piwo Harde w kategorii piw jasnych o dość wysokiej zawartości alkoholu.
Browary Regionalne „Łomża” oprócz flagowego produktu piwa Łomża Export polecają wprowadzone do oferty w tym roku Łomża Export Miodowe. – Pozytywna reakcja rynku sprawiła, że w bardzo krótkim czasie osiągnęło ono prawie 10-proc. udział w całości sprzedaży marki Łomża – mówi Maciej Ładwiński, senior brand manager Browarów Regionalnych „Łomża”. Miłośnikom piw mocnych poleca z kolei piwo Łomża Mocne, szczególnie popularne w sklepach detalicznych na rynku macierzystym marki Łomża, czyli w północno-wschodniej Polsce.
Mocne wejście w sezon jesienno-zimowy planuje Browar Sulimar. Do obecnych już w ofercie piw: Cornelius Pszeniczny, Cornelius Miodowy oraz Cornelius Porter, dołączyły trzy nowe smaki: Cornelius Koźlak, Ciemny Pszeniczny i Cornelius Grejpfrut.
– To nie wszystkie zmiany przygotowywane na sezon jesień-zima – podkreśla Mariusz Supady, prezes Browaru Sulimar. Browar rozszerza też kategorię piw premium o nową linię typu lager pod marką Trybunał. W tej grupie firma proponuje klientom piwo jasne pełne oraz piwo jasne pełne miodowe.
Jak zapewnia Mariusz Supady, konsumenci coraz życzliwiej spoglądają na piwa specjalne, warzone metodami tradycyjnymi z regionalnych browarów. – Polski konsument dojrzewa i staje się coraz lepszym znawcą rynku piwnego. To dlatego wprowadziliśmy na rynek nową serię piw premium pod markami Cornelius (piwa specjalne) i Trybunał (piwa typu lager) – wyjaśnia prezes.
Ilona Mrozowska