Przecena na rynku PLN i SPW łagodniejsza niż na innych rynkach wschodzących

24.01. Warszawa (PAP) - W piątek złoty się osłabia, ale dilerzy walutowi zwracają uwagę, że przecena jest mniejsza niż innych walut wschodzących. Polski rynek długu również traci,...

24.01.2014 | aktual.: 24.01.2014 14:08

24.01. Warszawa (PAP) - W piątek złoty się osłabia, ale dilerzy walutowi zwracają uwagę, że przecena jest mniejsza niż innych walut wschodzących. Polski rynek długu również traci, ale osłabienie jest umiarkowane i mniejsze niż na innych wschodzących rynkach obligacji, czy niż mogłoby to wynikać z osłabienia złotego.

W piątek ok. 13.35 EURPLN był na poziomie ok. 4,21 wobec ok. 4,172 na początku sesji. W trakcie dnia kurs zbliżył się do ok. 4,22 za euro.

"Większa podaż walut rynków wschodzących wynika z tego, iż inwestorzy sobie uświadomili, że są problemy w Turcji, na Ukrainie, że w Chinach PMI był słabszy. Katalizatorem była decyzja argentyńskiego banku centralnego, który już nie będzie bronił peso. Stąd dzisiejsza wyprzedaż i taka dynamika rynków może się utrzymać do końca dnia" - powiedział PAP Arkadiusz Urbański, analityk Banku Pekao.

"W poniedziałek może się uspokoić, a inwestorzy mogą spojrzeć na rynki fundamentalnie, pomyśleć o Fed. Na początku przyszłego tygodnia należy nam się chwila oddechu" - dodał.

Dilerzy walut zwracają uwagę, że przecena złotego, choć istotna, jest mniejsza niż innych walut wschodzących.

"Niepokoje na świecie w końcu również odbiły się na złotym, który mocno traci. Ale biorąc pod uwagę to, co się dzieje na innych rynkach wschodzących, to i tak przebiega to łagodnie" - powiedział PAP Marcin Turkiewicz, szef dilerów walutowych mBanku.

Rynek długu również traci, ale mniej niż złoty czy inne wschodzące rynki obligacji.

"Od rana widać ruch na polskiej krzywej, rentowności idą w górę 4-6 pb. Nie jest to dużo, biorąc pod uwagę to, co się dzieje w całym regionie czy w ogóle rynkach wschodzących. Patrząc na osłabienie złotego, można byłoby się spodziewać większej wyprzedaży długu" - powiedział Urbański.

"Wyprzedaż jednak jest selektywna. Zagranica obecnie koncentruje się na walutach, sprzedają je w regionie. My jesteśmy raczej po bezpiecznej stronie, Polska jest dobrze postrzegana, mieliśmy wczoraj rekordową aukcję, popyt na euroobligacje był solidny" - dodał.

Ministerstwo Finansów sprzedało w czwartek obligacje za 12.129,7 mln zł, w tym OK0716 za 3.374,7 mln zł, PS0418 za 2.440,0 mln zł, WZ0119 za 2.190,0 mln zł i DS1023 za 4.125,0 mln zł - podał resort finansów w komunikacie. Łączny popyt wyniósł 18.423,13 mln zł.

MF w styczniu uplasowało 10-letnie papiery o wartości 2 mld euro, przy popycie ok. 4,1 mld euro i rentowności 3,032 proc. oraz 10-letnie obligacje benchmarkowe o wartości 2 mld dolarów i rentowności 4,099 proc. przy popycie 6,5 mld zł.(PAP)

fdu/ ana/

Źródło artykułu:PAP
finansewalutydług
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)