Przedsiębiorstwa spodziewają się zdecydowanej poprawy koniunktury dopiero w '14 - NBP

15.07. Warszawa (PAP) - W II kwartale tego roku kondycja sektora przedsiębiorstw pozostawała nadal bez oznak wyraźnej poprawy. Optymizm prognoz na III kwartał nieznacznie wzrósł,...

15.07.2013 | aktual.: 15.07.2013 10:38

15.07. Warszawa (PAP) - W II kwartale tego roku kondycja sektora przedsiębiorstw pozostawała nadal bez oznak wyraźnej poprawy. Optymizm prognoz na III kwartał nieznacznie wzrósł, ale oczekiwania na silniejsze ożywienie jeszcze w bieżącym roku osłabiły się. Przedsiębiorstwa spodziewają się zdecydowanej poprawy koniunktury dopiero w 2014 roku - wynika z raportu NBP.

"W II kw. ankietowane przedsiębiorstwa nieznacznie gorzej oceniały własną kondycję niż kwartał wcześniej. Wskaźnik BOSE (stanowi różnicę sald odsetka firm w bardzo dobrej i dobrej sytuacji oraz odsetka firm w słabej, złej i bardzo złej sytuacji - PAP) zmniejszył się w stosunku do poprzedniego kwartału o 1,7 pp. i o 5,2 pp. względem analogicznego okresu ub.r., pozostając poniżej swojej długookresowej średniej. Swoją sytuację za bardzo dobrą lub dobrą uznało 71,5 proc. firm, wobec 72,3 proc. w poprzednim kwartale" - napisano w raporcie NBP "Informacja o kondycji sektora przedsiębiorstw ze szczególnym uwzględnieniem stanu koniunktury w II kw. 2013 oraz prognoz koniunktury na III kw. 2013 roku".

"Z drugiej jednak strony, nieco inaczej postawione pytanie, o bieżące, przeszłe i oczekiwane trudności, które można interpretować jako przybliżenie oceny fazy cyklu koniunkturalnego, nie pokazało dalszego pogorszenia kondycji, a raczej jej stabilizację. Co ważne, odpowiedzi firm sugerują malejące drugi kwartał z rzędu prawdopodobieństwo dalszego pogorszenia koniunktury" - dodano.

"Pozytywne wnioski wyciągnąć można również z analizy pytania otwartego o bariery rozwoju. Nie widać bowiem wzrostu skali problemów z jakimi borykają się ankietowane przedsiębiorstwa. Jak niemal w całym okresie po wybuchu kryzysu finansowego również w połowie br. najczęściej wymienianą przez przedsiębiorstwa barierą pozostawał niski popyt. Grupa firm informujących o tego typu trudnościach drugi kwartał z rzędu zmniejszyła się między kwartałami. Podobnie obniżył się odsetek firm, które jako problem wymieniły jeden z przejawów recesji bądź zjawisk kryzysowych. Nieznacznie powiększyły się natomiast problemy wynikające z rosnącej konkurencji rynkowej oraz wahań kursu złotego" - głosi raport NBP.

W II kwartale przedsiębiorstwa oceniły niepewność w odniesieniu do sytuacji własnej i swojego bezpośredniego otoczenia jako mniejszą niż w poprzednim kwartale i analogicznym okresie ubiegłego roku.

"Oceny niepewności są dość silnie ujemnie skorelowane z ocenami sytuacji bieżącej oraz ocenami fazy cyklu. Zauważony spadek może być zatem dodatkowym potwierdzeniem powolnego wygasania fazy spadkowej cyklu koniunkturalnego. Jest to przy tym szczególnie istotny element oceny otoczenia firm, przekładający się na ich aktywność inwestycyjną oraz skłonność do zwiększania zatrudnienia. W II kw. widać to jednak wyłącznie po stronie wzrostu odsetka firm planujących zwiększyć liczbę pracowników, przy braku efektów w postaci ożywienia inwestycyjnego" - napisano.

Przedsiębiorstwa z nieco większym optymizmem niż przed kwartałem oceniły kierunek zmian sytuacji w III kwartale br.

"Wskaźnik WPSE sa (Wskaźnik prognoz sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw - PAP) wzrósł o 3 pp. kdk i o 1,7 pp. rdr). Wskaźnik pozostał jednak wyraźnie poniżej swojej długookresowej średniej. Dane z Ankiety Rocznej NBP (AR NBP) zebrane w okresie kwiecień-maj br. pokazały przy tym tylko nieznaczny wzrost optymizmu prognoz formułowanych na następne 12 miesięcy. Saldo tych prognoz pozostało, co prawda, dodatnie i zwiększyło się rdr, ale można było oczekiwać znacznie większej skali poprawy. Takie zachowanie wskaźników sugeruje niskie tempo wychodzenia z fazy spowolnienia w ciągu najbliższych 12 miesięcy" - napisano.

"Warto również przypomnieć, że przedsiębiorstwa pytane w marcu o datę ożywienia gospodarczego wskazywały najczęściej na II półrocze br. jako na moment przełomu. Czerwcowa edycja ankiety przyniosła jednak negatywną korektę tych prognoz" - dodano.

"Co prawda, zwiększyła się grupa firm, która już teraz widzi oznaki ożywienia gospodarczego - z 34,3 proc. kwartał temu do 36,7 proc., ale jednocześnie wyraźnie więcej jest też przedsiębiorstw, w opinii których na dobrą koniunkturę trzeba będzie poczekać nawet półtora roku. Na podkreślenie zasługuje również powszechność tego typu opinii, bowiem spadek optymizmu prognoz koniunktury nastąpił w większości analizowanych branż i klas" - czytamy w raporcie NBP.

Według NBP znacznie więcej optymizmu widać w ocenach kształtowania się koniunktury w perspektywie 2-3 letniej (dane AR NBP).

"Przewidywania te są znacznie bardziej optymistyczne niż prognozy na 12 miesięcy. Tak sformułowane pytanie zostało zadane po raz pierwszy, nie można więc go z porównać z wcześniejszymi odpowiedziami, niemniej prawie 50 proc. firm spodziewa się, że w ciągu następnych 2-3 lat nastąpi rozwój przedsiębiorstwa i zaledwie niespełna 8 proc. odsetek firm przewiduje pogorszenie własnej kondycji. Oznacza to pozytywne nastroje firm i wyraźną poprawę koniunktury w analizowanej perspektywie" - napisano.(PAP)

jba/ ana/

Źródło artykułu:PAP
finansebankinbp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)