10.05. Warszawa (PAP) - Poniżej przegląd tematów w prasie gospodarczej we wtorek, 10 maja.
RZECZPOSPOLITA
Aż 3 mld zł warte są uruchamiane w tym roku nowe farmy wiatrowe o mocy 500 MW. Zagraniczne firmy stawiają na duże projekty. Polska i Rumunia to najbardziej obiecujące rynki w UE dla tego rodzaju energetyki. (s.B1)
Składki na OC mogą spaść pod koniec roku. PZU nie wyklucza, że mniejsi gracze znów podejmą cenową walkę. (s.B4)
PAP chce rozbudowywać serwis kulturalno-rozrywkowy. Polacy szukają takich informacji zwłaszcza w sieci. (s.B7)
Sektor publiczny w 2010 roku wyraźnie zwiększył wydatki na IT. Firmy informatyczne realizujące zamówienia dla tego sektora mają szanse w najbliższych latach poprawić wyniki. (s.B7)
Francuska sieć Auchan w tym półroczu ruszy w Polsce z testem e-sklepu. Ogłasza także inwestycje w hipermarkety. (s.B9)
PARKIET
Petrolinvest może ściągnąć od inwestorów nawet 300 mln zł - taką decyzję podjęli akcjonariusze. Rynek zareagował na tę informację przeceną akcji. (s.1,3)
Związkowcy uważają, że brak możliwości wypowiedzenia się na temat założeń makroekonomicznych do ustawy budżetowej może się zakończyć nawet zawiadomieniem prokuratora generalnego. (s.11)
GAZETA WYBORCZA
W 2012 roku na remonty dróg samorządowych rząd chce przeznaczyć mniej pieniędzy niż na boiska "orliki". Od 2014 roku gwałtownie spadnie liczba budowanych dróg ekspresowych. (s.25)
Rada Gospodarcza przy premierze chce, aby armia ćwierć miliona policjantów i żołnierzy została wcielona do ZUS. A funkcjonariusze musieliby pracować minimum 35 lat. (s.27)
DZIENNIK GAZETA PRAWNA
Koniec z naciąganiem klientów przez firmy energetyczne. Rozpoczyna się wymiana 16,5 miliona liczników. Te nowe pozwolą płacić tylko za faktycznie zużyty prąd, a nie za wzięte z sufitu, zawyżone prognozy. (s.A1, A12)
Na rynku usług public relations koniec zastoju. Po słabym 2010 roku zaczęły pojawiać się nowe zlecenia. (s.A1, A11)
PULS BIZNESU
Zaczyna się podbijanie ceny za Polkomtela. Sprzedający zacierają ręce - oferty są zbliżone, więc do równoległych rokowań przejdzie nawet czterech chętnych. (s.6). (PAP)
pr/