Przejście na Gubałówkę zagrodzone. Trzeba płacić

Szlak turystyczny na Gubałówkę w Zakopanem został w środę zagrodzony przez rodzinę, która rości sobie prawa do tego terenu. Polskie Koleje Linowe, na których gruncie został wytyczony szlak, zapowiadają pozew sądowy.

Właściciele prywatnych gruntów pobierają opłaty od turystów za przejście szlakiem na Gubałówkę
Właściciele prywatnych gruntów pobierają opłaty od turystów za przejście szlakiem na Gubałówkę
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Grzegorz Momot
oprac. PAM

05.07.2023 | aktual.: 05.07.2023 19:36

Wcześniej właściciele terenów przylegających do obecnej ścieżki pobierali opłaty za przejście przez ich własność, ale wraz z wytyczeniem bezpłatnej ścieżki przez tereny PKL utracili oni dochód.

- Niestety, aktualnie jedna z rodzin będących właścicielami kilku nieruchomości na stoku Gubałówki i sąsiadujących z nieruchomościami PKL - poza wyznaczonym w 2021 roku bezpłatnym szlakiem pieszym - prowadzi działania, których celem jest przekierowanie turystów poza wyznaczony bezpłatny szlak – przekazała Marta Grzywa, rzeczniczka PKL.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Co więcej, naruszają zabezpieczenia górskiej ścieżki poprzez montowanie na szlaku własnych budowli. Działania te prowadzone są nielegalnie, a dodatkowo wprowadzają w błąd turystów, wymuszając kierowanie się poza bezpłatny szlak, by w przyszłości – bazując na wcześniejszych doświadczeniach - móc wyegzekwować opłatę za przejście" – dodała.

Szlak na Gubałówkę ogrodzony. Bilety po 5 zł

Jedna z rodzin, wbijając w środę słupki i ustawiając płot w poprzek szlaku, stwierdziła, że teren należy do niej. Kobieta, która jest właścicielką działki, pobiera opłaty w wysokości 5 zł za osobę.

To pole z dziada pradziada należy do mojej rodziny. Dziadek nie dostał aktu wywłaszczenia, a PKL ignoruje nas, burmistrz nie chce się spotkać. Jedna strona odsyła mnie do drugiej – mówi "Tygodnikowi Podhalańskiemu" Jadwiga Gąsienica Byrcyn, która pobiera opłaty.

Właściciele działek na Gubałówce nie mają nic przeciwko turystom. Chcą się tylko dogadać z burmistrzem i Polskimi Kolejami Linowym. – PKL nie liczą się z nami i nie chcą rozmawiać, nie chcą się dogadać. To są nasze działki i musimy sprzątać śmieci za turystami. Jesteśmy otwarci na propozycje, ale nie chcą z nami rozmawiać – mówił Wojciech Walczak-Wójciak, właściciel jednej z działek.

Konflikt między mieszkańcami a PKL trwa

Zdaniem PKL samowolne i nielegalne stawianie ogrodzenia w poprzek ogólnodostępnego szlaku podważa własność spółki PKL i Skarbu Państwa. Władze PKL zawiadomiły policję i wystąpiły z żądaniem zaprzestania naruszania prawa własności oraz działań uderzających bezpośrednio w turystów.

Bezpłatny szlak jest dostępny od 2021 r.

Bezpłatny i ogólnodostępny szlak na Gubałówkę przebiegający bezpośrednio wzdłuż trasy kolei linowo-terenowej został wytyczony w 2021 r. By udostępnić nieodpłatną ścieżkę, PKL przesunęły ogrodzenie zabezpieczające trasę kolei tak, by poprowadzić cały szlak po swoim terenie. Jest to jeden z trzech szlaków wiodących na wzgórze. Jest też zarazem najbardziej popularnym szlakiem łączącym centrum Zakopanego z tym popularnym miejscem widokowym. W wytyczenie szlaku zaangażowały się wówczas władze Zakopanego oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze

Źródło artykułu:PAP
gubałówkazakopaneszlak
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)