Przekierowanie paczek. Były skargi. InPost zmienia zasady

InPost, na skutek zastrzeżeń i postępowania UOKiK, zmienia praktyki, na które skarżyli się konsumenci - poinformował w poniedziałek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Chodzi m.in. o przekierowywanie paczek, czy dodatkowe opłaty za weryfikację rozmiarów przesyłki.

Przekierowanie paczek. Były skargi. InPost zmienia zasadyDo urzędu wpływały skargi konsumentów na zasady odbioru i nadawania przesyłek za pośrednictwem InPost
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
oprac.  KKG
135

Jak przypomniał UOKiK, do urzędu wpływały skargi konsumentów na zasady odbioru i nadawania przesyłek za pośrednictwem InPost. Dotyczyły m.in. dodatkowych opłat za weryfikację błędnych wymiarów przesyłek, czy przekierowania do innego paczkomatu bez zgody konsumenta.

Zmiany już wdrożone

"Sprawdziliśmy, czy problemy poruszane przez konsumentów mają miejsce. W trakcie postępowania spółka dostosowała się do naszych zastrzeżeń.

Podpis elektroniczny. Wygodny dodatek czy konieczność? Webinar WP i Autenti

Część zmian została już wdrożona, co mogli już odczuć konsumenci korzystający z tych usług" - podkreślił, cytowany w informacji, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Wątpliwości UOKiK-u wzbudziło automatyczne przekierowywanie paczek do innego paczkomatu, gdy docelowy był przepełniony. InPost zrezygnował z tego, a obecnie jeżeli paczkomat jest przepełniony lub uległ awarii, paczka trafia na jeden dzień do tymczasowego oddalonego o maksymalnie 2 km w linii prostej. Gdy nie zostanie w tym czasie odebrana, wraca do pierwotnego. Dzięki temu konsument może odebrać przesyłkę w dogodnej dla siebie lokalizacji i terminie - podkreślił urząd.

InPost: rezygnacja z opłat w 2022 r.

InPost pobierał też opłatę za weryfikację gabarytów przesyłki, naliczając ją po realizacji usługi. Dotyczyło to takich sytuacji, gdy nadający przesyłkę konsument przekazał do wysyłki paczkę o wymiarach innych niż deklarował. Przedsiębiorca w 2022 r. rozpocznie wprowadzanie zmian, rezygnując z pobierania takiej opłaty - poinformował Urząd.

Kolejną zmienianą praktyką będzie czas na odbiór przesyłki z punktów niedostępnych w niektóre dni tygodnia. InPost wydłuży czas odbioru przesyłki z punktów o ograniczonej dostępności.

"Chodzi o sytuacje, gdy punkt odbioru znajduje się np. w sklepie nieczynnym w niedziele niehandlowe, a termin odbioru przypada wtedy, gdy jest nieczynny. Czas odbioru wydłuży się o 24 godziny za każdy dzień, w którym punkt był niedostępny. Zmiany te zostaną wprowadzone w 2022 r. - poinformował UOKiK.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Znany spekulant chciał sprzedać fotel za 2 zł. Oto ile mu proponują
Znany spekulant chciał sprzedać fotel za 2 zł. Oto ile mu proponują
Zespół Brzoski chce zmian w godzinach pracy urzędów. Samorządy krytykują
Zespół Brzoski chce zmian w godzinach pracy urzędów. Samorządy krytykują
Ostatnie dni na rozliczenie PIT. Resort finansów apeluje ws. oszustów
Ostatnie dni na rozliczenie PIT. Resort finansów apeluje ws. oszustów
Biedronka i Lidl przesadziły. Polacy wkurzyli się nie na żarty
Biedronka i Lidl przesadziły. Polacy wkurzyli się nie na żarty
Tu paliwo jest najtańsze. Sprawdziliśmy ceny benzyny, gazu i diesla
Tu paliwo jest najtańsze. Sprawdziliśmy ceny benzyny, gazu i diesla
Właścicielka restauracji krytykuje generację Z. "Roszczeniowy ton"
Właścicielka restauracji krytykuje generację Z. "Roszczeniowy ton"
ZUS zmienia zasady. Więcej osób skorzysta z rehabilitacji
ZUS zmienia zasady. Więcej osób skorzysta z rehabilitacji
Malezyjski gigant wkracza do Warszawy. Znamy lokalizację i termin [NASZ NEWS]
Malezyjski gigant wkracza do Warszawy. Znamy lokalizację i termin [NASZ NEWS]
Pierwsze polskie truskawki już w sprzedaży. Ile kosztują? Oto ceny
Pierwsze polskie truskawki już w sprzedaży. Ile kosztują? Oto ceny
Oddają mieszkania za dożywotnią rentę. Rekordowe wypłaty w 2024 r.
Oddają mieszkania za dożywotnią rentę. Rekordowe wypłaty w 2024 r.
Słynny sos jechał do Polski. Służby zatrzymały żywność
Słynny sos jechał do Polski. Służby zatrzymały żywność
Jarmark w Krakowie. Czesi śmieją się z polskich cen
Jarmark w Krakowie. Czesi śmieją się z polskich cen