Przekręt na cukrze. Złodzieje zarabiają na panice Polaków
Cukier w ciągu roku zdrożał o ponad sto procent. Nakręcona w Polsce panika cukrowa wywindowała ceny tego towaru do niespotykanego nawet w zachodnich, bogatszych krajach, poziomu. Nic więc dziwnego, że ludzie szukają okazji, aby kupić cukier taniej. Niestety, jeśli trafiamy na kuszącą "okazję" w internecie, może być to próba oszustwa. Przekonał się o tym właśnie mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego.
Podkarpacka policja poinformowała w środę, że poszkodowany mężczyzna znalazł na popularnym portalu ogłoszeniowym w internecie ogłoszenie o sprzedaży cukru. "Zainteresowany niską ceną towaru nawiązał kontakt ze sprzedawcą i złożył zamówienie na kilka ton. Otrzymał również e-mailem dokumenty potwierdzające, że cukier zakupił w hurtowni spożywczej. Pieniądze przelał na wskazane w e-mailu konto" – relacjonują funkcjonariusze.
Uwaga na przekręt
Towar jednak do mężczyzny nie dotarł, więc ten podjął próbę kontaktu ze sprzedawcą - bezskutecznie. Odszukał więc w internecie informację na temat hurtowni, w której miał rzekomo kupić cukier. Zadzwonił na podany na oficjalnej stronie firmy numer telefonu, gdzie uzyskał informację, że ktoś podszywa się pod tę firmę i w ten sposób oszukuje innych ludzi.
Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego stracił w ten sposób kilka tysięcy złotych. W sprawie prowadzone jest postępowanie. Policjanci przypominają, że publikowanie internetowych ofert sprzedaży artykułów w bardzo niskich cenach i wyłudzanie pieniędzy jest jedną z metod bardzo często stosowanych przez oszustów. "Pamiętajmy, aby w tego typu sytuacjach zachować szczególną czujność i ostrożność" – apeluje policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzech liderów podwyżek cen w sklepach. "Efekt wojny i paniki zakupowej"
To nie pierwszy przypadek oszustwa na cukrze. Już na początku sierpnia podlaska policja informowała, że pewna kobieta znalazła na portalu ogłoszeniowym 'promocyjną' ofertę sprzedaży cukru i chciała kupić większą ilość tego produktu. 44-latka zamówiła 26 worków z cukrem, po 25 kilogramów każdy.
Sprzedający kazał zapłacić sobie zaliczkę. Obiecał, że gdy tylko dostanie pieniądze, wyśle zamówienie. Kobieta przelała na wskazany przez niego numer konta blisko tysiąc złotych. Okazało się jednak, że znaleziona przez nią "promocyjna" oferta była zwykłym przekrętem. Mieszkanka okolic Sokółki nigdy bowiem nie dostała zamówionego cukru, a kontakt ze sprzedającym się urwał.
Inflacja galopuje
Z powodu nagłej cukrowej paniki w Polsce ceny cukru wystrzeliły. Według danych GUS we wrześniu cukier był o 106,8 proc. droższy niż przed rokiem. Najbardziej gwałtowny skok nastąpił w wakacje. W sierpniu produkt ten podrożał o 41,3 proc. w porównaniu z lipcem. Dla porównania - średnia inflacja we wrześniu sięgnęła 17,2 proc. w porównaniu z wrześniem ubiegłego roku, a w sierpniu wyniosła 16,1 proc. Obecnie cukier jest tańszy w takich zachodnich krajach, jak Wielka Brytania, Niemcy czy Belgia.