Przy sprzyjającym rynku MF chce po I kw.'13 sfinansować ponad 50 proc. potrzeb pożyczkowych -

20.12. Warszawa (PAP) - Przy sprzyjającej sytuacji rynkowej Ministerstwo Finansów chce po I kwartale 2013 r. sfinansować ponad 50 proc. całorocznych potrzeb pożyczkowych - poinformował w komunikacie Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów.

"Opublikowany kalendarz przetargów papierów skarbowych na 2013 r. jest najbardziej elastyczny z dotychczasowych. Główną różnicą, w stosunku do poprzednich lat, jest podanie w nim tylko dat przetargów sprzedaży obligacji bez definiowania rodzajów obligacji oferowanych na tych przetargach oraz brak w kalendarzu dat przetargów zamiany i przetargów bonów skarbowych. Taki kalendarz przetargów na 2013 r. wynika z doświadczeń ostatnich lat i znacznej zmienności rynku w tym okresie" - napisał Marczak w komunikacie.

"Brak w kalendarzu zaznaczonych przetargów zamiany i przetargów bonów skarbowych nie oznacza, że ich nie będzie w 2013 r. Przetargi zamiany nie będą jednak odbywać się regularnie. Ich przeprowadzenie uzależnione będzie od sytuacji rynkowej. W najbliższych dwóch miesiącach nie przewidujemy zorganizowania przetargów zamiany. W miesiącach, w których będziemy przeprowadzać przetargi zamiany, ogłaszane one będą obok standardowych przetargów sprzedaży obligacji lub zamiast jednego z nich" - dodał.

Marczak poinformował również, że najprawdopodobniej w styczniu MF powróci do sprzedaży bonów.

"Z kolei niska wartość wyemitowanych bonów i pozostające do sfinansowania ograniczone potrzeby pożyczkowe spowodowały, że w kalendarzu na przyszły rok po raz pierwszy nie uwzględniliśmy przetargów sprzedaży bonów skarbowych. Bony skarbowe przestają bowiem pełnić rolę finansowania potrzeb pożyczkowych i służyć będą jako instrument zarządzania płynnością budżetu państwa. Oczywiście w sytuacji napięć rynkowych bony nadal będą spełniały rolę finansowania rezerwowego/awaryjnego" - napisał.

"Zakładamy, że sprzedaż bonów odbywać się będzie nieregularnie i dotyczyć może papierów o różnych, często nietypowych okresach zapadalności od 1 do 52 tygodni. Najprawdopodobniej w styczniu powrócimy do sprzedaży bonów, która zapewni dodatkowy poziom rezerwy płynności. Ta rezerwa utrzymywana będzie do czasu, gdy koszt obsługi bonów będzie niższy od dochodów z lokowania środków budżetowych" - dodał.

Przy sprzyjającym rynku resort finansów chce po I kwartale 2013 r. sfinansować ponad 50 proc. potrzeb pożyczkowych.

"Jeżeli utrzyma się sprzyjająca sytuacja rynkowa to będziemy chcieli ją wykorzystać do sfinansowania po pierwszym kwartale 2013 r. ponad 50 proc. całorocznych potrzeb pożyczkowych. Jeżeli inwestorzy będą chcieli kupować nasze obligacje na początku roku to zaspokoimy ten popyt, choć może nie na wszystkie rodzaje obligacji" - napisał.

W czwartek w komunikacie resort finansów podał, że w przyszłym roku odbywać się będą dwa przetargi w miesiącu, oprócz sierpnia i grudnia, kiedy będzie jeden, zaś przetargi bonów będą nieregularne w zależności od potrzeb. (PAP)

nik/ jtt/