WAŻNE
TERAZ

Będzie rozmowa Trump-Nawrocki. Biały Dom zabiera głos

Przyłapani na seksie w pracy

Seks w pracy to podobno norma. Wiemy kto, gdzie i z kim sypia. Mało natomiast słyszy się o konsekwencjach miłości w pracy. Oto kilka przykładów na to, jak uprawianie miłości fizycznej skończyło się dla przyłapanych na gorącym uczynku

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstock

Pracownicy, którzy stają się kochankami, realizują swoje pragnienie bliskości po prostu w pracy. Czasem niestety dadzą się „przyłapać” na gorących uniesieniach. Konsekwencje "nakrycia" bywają różne. Czasami kończy się tylko pogrożeniem palca, upomnieniem, a czasami wyrzuceniem z pracy. Wszystko zależy od tego kto nas nakryje, w jakim miejscu i w jakiej sytuacji.

Nagana i skandal

- W mojej firmie istnieje zwyczaj organizowania co jakiś czas "zebrań propagandowych"- wyniki finansowe, osiągnięcia firmy, zamówienia i inwestycje. Razem z moim facetem postanowiliśmy sobie to spotkanie darować, ale żadne sposoby na wykręcenie się od niego nie dały pożądanego rezultatu. Nie mogłam na niczym się skupić, podczas tego zebrania myślałam tylko o jednym – opowiada internautka. - W końcu nie wytrzymałam, poprosiłam o 20 minut przerwy i nie czekając na pozwolenie wyszłam z sali, wyciągając za rękę swojego faceta. Pobiegliśmy do damskiej toalety. Dosłownie rzuciliśmy się na siebie. Całą zabawę przerwała szefowa mojego działu.
W tej sprawie skończyło się pisemną naganą za "samowolne opuszczenie zebrania firmowego w godzinach pracy". I skandalem.

Dyscyplinarka

Zwolnieniem dyscyplinarnym przypieczętowała chwile uniesień para z wielkiej Brytanii. Dwoje brytyjskich nauczycieli z Carshalton College w Surrey zostało zwolnionych po tym, jak zostali przyłapani przez uczniów na uprawianiu seksu najpierw w szkolnej toalecie, a potem w klasie.
Zdarzenie miało miejsce po spotkaniu dla pracowników szkoły, na którym podawano wino. Nauczyciel projektowania medialnego i nauczycielka rozwoju osobowości zostali przyłapani w dwóch "niewygodnych" sytuacjach przez uczniów college'u. Nauczyciele zostali natychmiast zawieszeni w swoich obowiązkach przez dyrektora szkoły. Wszczęto też wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, w wyniku którego opuścili oni już mury szkoły bez możliwości powrotu na stanowiska. Wstyd i zażenowanie

- Weszłam do sklepu z odzieżą w centrum Radomia. Było pusto i nikt nie odpowiedział dzień dobry. Młoda ekspedientka nie usłyszała bo... na zapleczu zabawiała się z mężczyzną – napisała na forum Echa Dnia jedna z internautek.

18- letnia Ania tłumaczyła, że w domu nie może uprawiać seksu ponieważ są rodzice, więc nie ma mowy o prywatności. Dziewczyna twierdzi, że wystarczy raz spróbować, a potem staje się to już "normalką”. Sprawa skończyła się wstydem i zażenowaniem klientki i ekspedientki.

Dlaczego to robią

"Miejsca pracy to pięknie wyposażone biura, klimatyzowane, pięknie zaaranżowane. To często pomieszczenia, które stwarzają intymny nastrój. Ludzie nie mają tak dobrych warunków w domach, mieszkają z bliskimi, nie mają poczucia intymności. Są też oczywiście ludzie, którym odpowiada taka adrenalina – ktoś chodzi za ścianą, słyszymy jego głos, czujemy jego obecność. Tu podnieca ten element ryzyka.” - twierdzi prof. Lew Starowicz - czytamy w linemed.pl.

Sytuacja przyłapania in flagranti jest z pewnością krępująca - twierdzą specjaliści. - Partner powinien wykazać się refleksem – natychmiast dać kobiecie poczucie bezpieczeństwa, przysłaniając jej nagość. Seks w pracy jest też bardzo ryzykowny. Może się skończyć zwolnieniem z pracy lub naganą. Warto też pamiętać, że kochanie się w miejscach publicznych jest karalne.

JK/JK

Wybrane dla Ciebie

Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki