"Puls Biznesu": Dobrana reklama bardziej tolerowana
Reklamodawcy poszukują mniej irytujących i bardziej efektywnych form promocji w sieci - informuje "Puls Biznesu".
23.09.2014 04:05
Wartość rynku reklamy internetowej w Polsce szacowana jest na 2,5 mld zł, i rośnie. A wraz z nią - poziom irytacji reklamami wśród użytkowników internetu.
"Internet przypomina dziś gigantyczny bazar, sprzedawcy próbują zachęcić nas do kupna produktów, którymi nie jesteśmy zainteresowani, i robią to w dodatku w bardzo nachalny sposób" - przyznaje Piotr Prajsnar, prezes Cloud Technologies.
Ranking najbardziej denerwujących rodzajów reklam wygrywają wyskakujące banery i reklamowe filmy wideo. Z raportu portalu interaktywnie.com wynika, że nie toleruje ich odpowiednio 94 proc. i 75 proc. badanych.
Marketerzy skłaniają się więc w kierunku takich form reklamowych, które umożliwiają dotarcie do grupy docelowej rzeczywiście zainteresowanej daną usługą czy produktem. Coraz częściej stosują tzw. reklamę osobistą, opartą na analizie potrzeb klientów.
"Jej znaczenie będzie z pewnością nadal rosło i format ten zdominuje w przyszłości rynek reklamy internetowej" - uważa Maciej Wyszyński, dyrektor zarządzający na Europę Środkową i Wschodnią w Sociomantic Labs.