PZL Świdnik pracuje nad morską wersją śmigłowca Głuszec

Nowa wersja Głuszca, nosząca symbol W-3PL/N, powstać ma w Świdniku przy wsparciu ze strony AgustaWestland i wykorzystaniu know-how koncernu. Przy pracach konstrukcyjnych będą wykorzystywane doświadczenia PZL Świdnik zdobyte przy produkcji śmigłowca Sokół oraz jego wersji o nazwie Anakonda, używanego już przez Marynarkę Wojenną w ratownictwie morskim.

- Rozpoczęcie prac nad W-3PL/N jest dowodem naszego zaangażowania w zapewnienie użytkownikom śmigłowców w wersji morskiej najbardziej różnorodnej oferty wysoko zaawansowanych i efektywnych kosztowo rozwiązań oraz możliwości - powiedział cytowany w komunikacie dyrektor zarządzający PZL Świdnik Nicola Bianco.

Morska wersja Głuszca ma być wyposażona w całkowicie nowe podwozie z pływakami oraz łopaty wirnika nośnego i mechanizm ich składania. Śmigłowiec będzie miał na pokładzie system obserwacyjny FLIR wykorzystujący m.in. kamery na podczerwień oraz system soniczny do obsługi sonaru i boi hydroakustycznych. Ma być uzbrojony w pociski kierowane, torpedy, karabiny maszynowe.

Nowy śmigłowiec będzie przeznaczony do różnego rodzaju zadań, w tym m.in. zwalczania okrętów podwodnych, a także jednostek i obiektów nawodnych, do transportu i misji poszukiwawczo-ratowniczych.

PZL Świdnik to jedyny polski wytwórca śmigłowców zdolny do ich samodzielnego projektowania, produkcji i serwisowania. Oprócz gotowych śmigłowców SW-4, Sokół i Głuszec, produkuje rozmaite części i komponenty lotnicze. Zatrudnia około 3,5 tys. osób, od 2010 r. należy do koncernu AgustaWestland.