01.04. Warszawa (PAP) - PZU może w następnych latach wypłacać teoretycznie nawet do 100 proc. zysku na dywidendę - powiedział w radiu PIN Andrzej Klesyk, prezes PZU.
"W czasie IPO obiecaliśmy inwestorom, że najpóźniej 18 miesięcy po IPO, czyli do listopada, wrócimy do akcjonariuszy z propozycją co zrobić z nadwyżką kapitału" - powiedział Klesyk.
Poinformował, że w tej chwili PZU ma dość dużą nadwyżkę kapitału, mniej więcej 5 mld zł powyżej wymagań bezpieczeństwa.
"To nie jest czysta nadwyżka kapitałowa, to są też pieniądze, która trzymamy i chcemy dalej trzymać, żeby mieć możliwość dalszego rozwoju, potencjalnych przejęć" - powiedział.
Poinformował, że obecnie trwają dyskusje z głównym akcjonariuszem na temat zmiany polityki dywidendowej.
"30 czerwca chciałbym przedstawić walnemu długofalową politykę dywidendową, która będzie inna od obecnej. (...) Górna granica widełek powinna pójść w górę" - powiedział Klesyk.
Dotychczasowa polityka dywidendowa PZU zakłada, że spółka może przeznaczać na dywidendę 25-45 proc. zysku.
Na pytanie, czy ta granica może wzrosnąć do 100 proc., odpowiedział:
"Może nawet teoretycznie pójść do 100 proc."
Dodał, że do rozwoju organicznego spółka nie potrzebuje dodatkowego kapitału. Powtórzył, że PZU ciągle szuka okazji do przejęć. (PAP)
pel/ ana/
