Raport o inflacji nie sprzyja złotemu. Nie będzie podwyżek stóp procentowych
Bank centralny spodziewania się wyhamowania wzrostu cen. Dynamika pozostanie poniżej docelowych 2,5 proc. do końca 2019 roku.
13.03.2017 11:46
Tydzień rozpoczyna się od osłabienia złotego i wzrostu notowań kursów wymiany najważniejszych walut. Ma to związek m.in. z publikacją najnowszego raportu NBP. Wskazuje, że wzrost inflacji powinien wyhamować, co powstrzyma podwyżki stóp procentowych w Polsce. Co najmniej do końca tego roku.
NBP opublikował raport na temat inflacji. To jeden z najważniejszych dokumentów, w oparciu o które Rada Polityki Pieniężnej decyduje o stopach procentowych. Te bowiem powinny być tak ustalane, by wspierały osiągnięcie ustawowego celu banku, jakim jest dbanie o stabilny poziom cen w kraju.
Ostatnio ekonomiści z niepokojem spoglądają na bardzo mocny wzrost inflacji, która przez ponad 2 lata była ujemna, a tylko w ciągu dwóch miesięcy wzrosła do 1,8 proc. To wynik głównie wzrostu cen surowców energetycznych i rolnych na rynkach światowych. Wszystko wskazuje na to, że w lutym wzrost cen rok do roku przyspieszył do 2,1 proc. Oficjalne dane poznamy we wtorek.
Jak długo wartość wskaźnika będzie rosła? NBP w raporcie uspokaja, że średni poziom inflacji w całym tym roku powinien wynieść 2 proc., a więc powinna wyraźnie wyhamować. Na tym samym poziomie prognozuje inflację w 2018 roku. Według banku centralnego, pozostanie poniżej docelowych 2,5 proc. do końca 2019 roku.
To dobra wiadomość dla konsumentów, bo oznacza, że sytuacja jest opanowana i podwyżki cen nie będą jeszcze bardziej dotkliwe. Jednocześnie jest to wskazówka, że najprawdopodobniej jeszcze długo poczekamy na podwyżki stóp procentowych. Z punktu widzenia naszej waluty nie jest to najlepsza sytuacja, bo w razie osłabienia złotego, nie będzie szans na wsparcie ze strony NBP.
W poniedziałek od wczesnych godzin porannych złoty traci względem najważniejszych walut. Kursy wymiany wzrosły w kilka godzin o około 2 grosze. Za dolara przed południem trzeba było zapłacić 4,07 zł, za franka 4,04 zł. Około 4,96 zł kosztował funt brytyjski, a euro 4,34 zł.
Poniedziałkowe notowania dolara, franka, funta i euro src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1489388400&de=1489445940&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=300&h=140&cm=0&lp=1&rl=1"/>src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1489388400&de=1489445940&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=CHFPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=300&h=140&cm=0&lp=1&rl=1"/>src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1489388400&de=1489445940&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=GBPPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=300&h=140&cm=0&lp=1&rl=1"/>src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1489388400&de=1489445940&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=300&h=140&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Pierwszej podwyżki stóp procentowych w kraju można spodziewać się dopiero w pierwszym kwartale 2018 roku - komentuje Konrad Ryczko, analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ. Zresztą sam przewodniczący RPP po ostatnim posiedzeniu przyznał, że osobiście nie widzi potrzeby dokonywania jakichkolwiek zmian do końca tego roku.
Odkładanie w czasie podwyżek stóp procentowych przez RPP może być szczególnie odczuwalne w przypadku dolara, którego umacniają kolejne podwyżki stawek przez Fed. Amerykański bank centralny w ostatnich kilkunastu miesiącach dwukrotnie wykonał taki ruch. Najprawdopodobniej trzecia podwyżka stóp procentowych będzie mieć miejsce w tym miesiącu - decyzja już w środę. Do końca roku można się spodziewać jeszcze kolejnych dwóch.