Raport o polskim sex biznesie. Zobacz ile zarabiają prostytutki
Pracujące w tym zawodzie oczywiście oficjalnie nie ujawniają swoich dochodów. Zarobki świadczących usługi seksualne można jednak oszacować na podstawie ogłoszeń. Gdzie prostytutki mogą liczyć na najwyższe zarobki?
08.10.2017 | aktual.: 08.10.2017 18:09
Zadania tego podjęła się firma Sedlak&Sedlak, która przeanalizowła w tym celu ponad 10 tys. ogłoszeń w internecie. Badaniem objęte zostały tylko kobiety oferujące swoje usługi w mieszkaniach prywatnych.
W raporcie nie ujęto pracownic agencji towarzyskich i oferujących usług przy drogach. Jak się okazało, wysokość zarobków zależy od wielu różnych czynników. Jednym z bardziej znaczących jest lokalizacja.
Najlepiej zarabiają prostytutki w stolicy. Średnia stawka godzinowa w Warszawie to 254 zł, a cała noc kosztuje już 2256 zł. Co ciekawe na kolejnych pozycjach nie są inne największe miasta, ale Lubin i Białystok.
Najmniej zarabiają prostytutki w Piotrkowie Trybunalskim, tam godzina kosztuje średnio 130 zł. Tylko nieco lepiej zarabiają kobiety świadczące usługi seksualne w Częstochowie, Kościanie i Olsztynie. Także w Olsztynie najmniej płaci się za całą noc - 1249 zł.
W tego typu ogłoszeniach kobiety podają dużo informacji na swój temat. Eksperci Sedlak&Sedlak podjęli próbę określenia, na jakim typie urody panie mogą zarobić najwięcej.
Pod uwagę wzięto wiek, wagę, rozmiar biustu oraz wzrost. Starsze kobiety do towarzystwa zarabiają znacznie mniej. Stawka tych między 18 a 25 rokiem życia jest nawet o około 60 proc. wyższa niż zarobek godzinowy tych powyżej 50 lat.
Zarobki kobiet świadczących płatne usługi seksualne w miastach, w których stawki godzinowe są najwyższe (w PLN)
Źródło: Sedlak & Sedlak
Dużo więcej inkasują też szczuplejsze panie do towarzystwa. Najlepiej zarabiają te ważące mniej niż 50 kg. Grubsze portfele mają też wyższe prostytutki, a szczególnie duże stawki liczyć mogą te powyżej 180 cm wzrostu. Biust też decyduje o zarobkach. Najwyższych stawek żądają panie w rozmiarze od 1 do 5, przy ośmiostopniowej skali.
Średnie wynagrodzenie polskiej prostytutki za godzinę wynosi 183 zł, a za noc 1732 zł. Warto jednak zaznaczyć, że przebadano tylko te miasta, w których udało się znaleźć co najmniej 20 tego typu ogłoszeń. Eksperci Sedlak & Sedlak obliczyli też przeciętne zarobki miesięczne. Według raportu polskie prostytutki zarabiają od 5 do 15 tys. zł.
Z badania wynika, że w tym zawodzie w najlepszej sytuacji są panie mieszkające w Warszawie, w wieku 18-25 lat, ważące poniżej 50 kg i biustem nie większym niż pięć. Taka kobieta może liczyć na średnią stawkę godzinową w wysokości 395 zł. Za całą noc będzie to już 3347 zł.
Co na to polskie prawo
Świadczenie usług seksualnych za pieniądze zgodnie z polskim prawem nie jest czynem zabronionym. Polski system prawny przyjmuje tzw. podejście abolicjonistyczne. Oznacza to, że tego typu działalność nie jest w żaden sposób ścigana ani karana. Z drugiej strony osoby pracujące w ten sposób nie mogą rejestrować swojej działalności ani podpisywać umów ze swoimi klientami. Taki stan rzeczy powoduje, że działalność ta jest poza kontrolą organów państwa.
Również przepisy podatkowe nie nakładają obowiązku rozliczania się z fiskusem wobec kobiet oferujących płatne usługi seksualne. Zgodnie z Ustawą o Podatku Dochodowym od Osób Fizycznych, zyski osiągane w ten sposób są wyłączone z podstawy opodatkowania, gdyż nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy.
Warto również dodać, że zgodnie z polskim prawem zabronione są niektóre czyny związane ze świadczeniem opisywanych usług jak: stręczycielstwo (nakłanianie innych do takiej działalności), sutenerstwo (czerpanie korzyści z działalności innych) i kuplerstwo (ułatwianie innym osobom świadczenia tego typu usług).