Raport z rynku walut

Na początku dzisiejszego dnia poznamy jedynie marcowy poziom zaufania francuskich konsumentów, lecz odczyt tego indeksu nie powinien mieć większego wpływu na rynek walutowy.

26.03.2010 | aktual.: 26.03.2010 09:20

Uwaga inwestorów ponownie skupi się na drugim dniu szczytu państw Unii Europejskiej, na którym rozstrzygane są między innymi sprawa pomocy finansowej dla greckiej gospodarki, jak również kwestia sankcji dla państw wspólnoty, które w przyszłości przekroczą zapisane w pakcie stabilizacji dopuszczalne zadłużenie. Można było odnieść wrażenie, że wczorajsze deklaracje niemieckiej kanclerz Angeli Merkel o połączeniu ze sobą pomocy ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego ze środkami innych państw członkowskich jest najlepszym rozwiązaniem i uspokoi inwestorów wyprzedzających wspólną walutę, jednak euro na sesji amerykańskiej kontynuowało swoją deprecjację wobec głównych walut. Sytuacja ponownie uległa zmianie, gdy ostatecznie ustalono, że ponad połowa sumy środków przeznaczonych na ewentualne dofinansowanie greckiej gospodarki pochodzić będzie od państw członkowskich Eurolandu. Tym samym wydźwięk unijnego szczytu może ostatecznie stanowić wsparcie dla euro.

Popołudniowa ostateczna rewizja dynamiki amerykańskiego PKB w IV kwartale 2009 roku, choć istotna to może pozostać w cieniu wydarzeń europejskich. O godzinie 16:00 inwestorzy poznają jeszcze poziom indeksu zaufania amerykańskich konsumentów publikowanego przez instytut Michigan, lecz i ta figura może stanowić za słaby impuls do znaczących zmian na rynku walutowym.
Reasumując para EUR/USD może w dniu dzisiejszym pozostać w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomem wsparcia w okolicy 1,3280 oraz poziomem oporu przy cenie 1,3405 USD za jedno euro.

Rynek polski

Dzisiaj inwestorzy zapoznają się z marcową koniunkturą konsumencka oraz bieżącym i wyprzedzającym wskaźnikiem ufności konsumenckiej w tym samym okresie trzeciego miesiąca 2010 roku. Te informacje najprawdopodobniej również pozostaną bez wpływu na rynek walutowy, gdy uwaga wszystkich skupiona jest na unijnym szczycie i zmieniających się jak w kalejdoskopie wypowiedziach rządów poszczególnych państw członkowskich. Największy wpływ na rynek walutowy zdaje się mieć obecnie zadowolenie lub jego brak z proponowanych rozwiązań, szef Europejskiego Banku Centralnego Jeana Tricheta. Tym samym ostatecznie polska waluta najprawdopodobniej dzisiaj pozostanie w konsolidacji, w której kursy poruszają się niemal od początku obecnego tygodnia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)