Ratownik uratował życie - stracił pracę!
Ratujesz komuś życie i wylatujesz za to z pracy? Wydaje się absurdalne. A jednak
05.07.2012 | aktual.: 06.07.2012 09:43
21-letni Tomas Lopez, ratownik z plaży niedaleko Miami na Florydzie, został zwolniony po tym, kiedy pospieszył na ratunek tonącemu człowiekowi - donosi CNN.
Całej sprawy zapewne by nie było, gdyby nie fakt, że Lopez uratował plażowicza poza swoim rewirem obserwacji i działania.
Jego pracodawca, firma Jeff Ellis and Associates, twierdzi, że ratownik miał przede wszystkim obowiązek pilnowania swojego odcinka plaży. Ratując człowieka poza tym terenem, naraził osoby pływające w obszarze, za który był odpowiedzialny.
„Powód dla którego zostałem zwolniony jest co najmniej dziwny. Przecież nie mogłem pozwolić utonąć człowiekowi - skomentował Tomas Lopez. Utraty pracy jednak nie żałuje. Co ciekawe, od momentu zwolnienia ratownika, kilku jego kolegów odeszło z pracy w geście solidarności i protestu.
(JK)