Referendum strajkowe w Jastrzębskiej Spółce Węglowej
20.06. Katowice (PAP) - W kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) w środę rano rozpoczęło się referendum strajkowe. Ponad 22 tys. pracowników firmy wyraża w nim opinię o...
Referendum rozpoczęło się o godz. 5.30, a zakończy w czwartek ok. godz. 15. Jeszcze tego samego dnia - po południu - mają być znane wstępne wyniki. Pytania obejmują kwestie będące przedmiotem dwóch zakończonych fiaskiem sporów zbiorowych z pracodawcą.
Pierwszy spór zbiorowy w JSW dotyczył uchwały zarządu spółki zmieniającej wzór umów o pracę dla nowych pracowników. W drugim sporze zarząd JSW odrzucił żądania wzrostu płac w spółce o 7 proc., gdyż spółka dąży do uzależnienia wielkości podwyżek od efektów i wydajności pracy.
Jak poinformował w środę rzecznik komitetu protestacyjnego Piotr Szereda, nietypowy - trwający ponad dobę - czas prowadzenia referendum zdecydowano się przyjąć w związku z obowiązującą wielozmianowością w zakładach spółki.
"Jak patrzyliśmy od rana na poszczególnych kopalniach, frekwencja wyglądała dotąd przyzwoicie - jesteśmy zadowoleni" - ocenił Szereda. Wskazał, że górnicy odpowiadają na dwa pytania zawarte na jednej karcie. Pierwsze z nich brzmi: "Czy jesteś za zorganizowaniem strajków protestacyjnych dotyczących żądania osiągnięcia podwyższenia stawek zasadniczych w 2012 roku o 7 proc."
W drugim związkowcy pytają: "Czy jesteś za zorganizowaniem strajków protestacyjnych w związku z niezgodnym z prawem wprowadzeniem w życie przez Zarząd JSW SA uchwały (...) w sprawie umów o pracę zawieranych z osobami przyjmowanymi do pracy".
Sprzeciw związków wywołują też plany nowego regulaminu pracy, który miałby wprowadzić sześciodniowy tydzień pracy kopalń, przy zachowaniu pięciodniowego tygodnia pracy górników. Wówczas sobota byłaby traktowana jak dzień powszedni.
Przedstawiciele zarządu JSW wskazywali w ubiegłym tygodniu, że referendum jest uprawnieniem związków, wynikającym z ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych - w sytuacji, gdy prowadzone przy udziale mediatora rozmowy zakończyły się protokołami rozbieżności.
Według danych spółki po czterech miesiącach 2012 r. średnie wynagrodzenie w JSW wyniosło 7.187 zł brutto i było najwyższe w branży oraz niemal dwukrotnie wyższe niż przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw.
Zarząd JSW przyjął, że w 2012 r. fundusz płac wzrośnie w JSW o wartość inflacji. Od 2000 r. pensje w JSW wzrosły łącznie o ponad 125 proc., a w 2011 r. - o 10,7 proc., przy inflacji 4,3 proc.
Według informacji JSW w ostatnich trzech miesiącach spółka wypłaciła pracownikom ponad 16 mln zł dodatkowych premii: ponad 7,3 mln z w postaci premii motywacyjnej dla pracowników wykonujących prace w ścianach, przodkach i robotach zbrojeniowo-likwidacyjnych, a prawie 9,4 mln zł w postaci dodatkowej premii zadaniowej, do której mają prawo wszyscy pracownicy.
Oprócz tego wszyscy pracownicy otrzymują także nagrodę z zysku w łącznej wysokości 130 mln zł (równowartość miesięcznej pensji brutto) oraz prawo do dywidendy z zysku za 2011 r. z tytułu nieodpłatnie nabytych akcji.
W pierwszym kwartale 2012 r. firma przekroczyła plan wydobycia węgla o 246 tys. ton, a plany wykonania wyrobisk korytarzowych o blisko 1,7 km. Według zarządu spółki wyższa od zakładanej produkcja jest związana m.in. z właściwym doborem systemu premiowania.(PAP)
mtb/ amac/ osz/