Rekordowy spadek kredytów w USA

Wydatki amerykańskich gospodarstw mogą być zbyt słabe, by się przyczynić do wyciągnięcia z recesji największej gospodarki świata.

Rekordowy spadek kredytów w USA
Źródło zdjęć: © AFP

Banki i emitenci kart kredytowych zaostrzają kryteria udzielania pożyczek, a Amerykanie zabrali się do spłacania wcześniej zaciągniętych długów i w rezultacie wartość nowych kredytów konsumpcyjnych spadła w lipcu o 21,6 mld USD, czyli 10 proc., do rocznego poziomu 2,47 bln USD.

Nie ma co liczyć na konsumentów

Bank centralny poinformował w tym samym raporcie, że wszystkich kredytów udzielono mniej o 15,5 mld USD, podczas gdy Fed spodziewał się spadku tej kwoty o 10,3 mld USD. W przypadku kredytów konsumpcyjnych spadek był ponadpięciokrotnie większy od spodziewanego przez ekonomistów i lipiec był szóstym z rzędu miesiącem spadku w tym segmencie. To najdłuższy taki zniżkowy okres od 1991 r.

_ Konsumenci koncentrują się teraz na naprawie własnych finansów i nadal będą bardzo ostrożni, a w tych nastrojach nie wyciągną naszej gospodarki z recesji _– uważa Ryan Sweet, starszy ekonomista z Moody’s Economy.com.

Wtóruje mu Bernard Baumohl, szef działu globalnej gospodarki w The Economic Outlook Group w Princeton:
_ To jeden z najważniejszych sygnałów zapowiadających, że konsumenci nie zamierzają nadmiernie się angażować w równoważenie gospodarki w bieżącym roku i prawdopodobnie przez znaczną część przyszłego. _

Wysokie bezrobocie spowolni ożywienie

Przy stopie bezrobocia wynoszącej 9,7 proc., najwyzszej od 26 lat, i spodziewanym na początku przyszłego roku wzroście tego wskaźnika do 10 proc. oraz przy spadających dochodach i kurczącej się wartości domów gospodarstwa domowe drastycznie zmniejszają wydatki. A w Stanach Zjednoczonych stanowią one około dwóch trzecich aktywności gospodarczej.

Członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku na sierpniowym posiedzeniu tego gremium wyrażali „niepewność” co do przewidywanego tempa wzrostu wydatków gospodarstw domowych.

Nie pomógł nawet program „kasa za złom”

Wprawdzie wiele raportów makroekonomicznych wskazuje, że gospodarka prawdopodobnie znajduje się już we wczesnym stadium wychodzenia z recesji, ale utrzymujący się wciąż spadek zatrudnienia zwiększa obawy, że ten proces odnowy będzie powolny.

Rozpoczęty pod koniec lipca rządowy program „kasa za złom” nie zdołał zapobiec rekordowemu spadkowi wartości kredytów konsumpcyjnych. Kredyty nieodnawialne, a więc również te udzielane na zakup samochodów, spadły w lipcu o 15,4 mld USD. Pożyczki odnawialne, czyli na przykład zaciągane za pośrednictwem kart kredytowych, zmniejszyły się o 6,1 proc. Przełomowy pod tym względem może się okazać sierpień. Program stymulujący sprzedaż samochodów zakończył się pod koniec minionego miesiąca i spowodował, że Amerykanie kupili najwięcej aut od maja 2008 r.

_ Rzeczywiście ruszyła sprzedaż samochodów i program ten przyniósł pewne krótkoterminowe korzyści. Ale jeden miesiąc to za mało na dobry wynik całego roku _ – powiedział Guy LeBas, główny ekonomista w Janney Montgomery Scott w Filadelfii.

Prognozy przewidują, że kredyty odnawialne mogą się zmniejszyć do końca przyszłego roku o kolejne 20 proc., gdyż banki ograniczają linie kredytowe, a Amerykanie coraz częściej używają kart płatniczych.

Jerzy Boćkowski
PARKIET

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)