Resort spraw zagranicznych wystąpi do byłego ambasadora o zwrot 400 tys. zł, które miał pobrać na "niepracującą żonę"

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystąpi do byłego ambasadora RP w Waszyngtonie Ryszarda Schnepfa o zwrot pieniędzy, pobranych na rzekomo niepracującą żonę - informuje portal wPolityce.pl.

Resort spraw zagranicznych wystąpi do byłego ambasadora o zwrot 400 tys. zł, które miał pobrać na "niepracującą żonę"
Źródło zdjęć: © Facebook.com

29.06.2017 | aktual.: 30.06.2017 01:04

Według informacji wPolityce.pl, w MSZ zapadła decyzja o dochodzeniu nienależnie wypłaconych pieniędzy. Obecnie trwają analizy prawne, które pozwolą na jak najszybsze i skuteczne zakończenie sprawy.

Przypomnijmy - Ryszard Schnepf, były ambasador RP w Hiszpanii i USA miał przez lata bezprawnie pobierać sowity dodatek na utrzymanie rodziny. Tymczasem jego żona Dorota Wysocka-Schnepf pracowała w tym czasie w TVP. Jak informuje biuro prasowe TVP, Wysocka-Schnepf była zatrudniona w Telewizji Polskiej od 2004 do czerwca 2016 r. Przez kilka lat prowadziła nawet główne wydanie "Wiadomości" i programy publicystyczne.

Dyplomata kategorycznie zaprzeczał zarzutom i wskazywał na polityczne źródła ataku na siebie. Oświadczenie w tej sprawie zamieścił na Facebooku 13 czerwca.

Obraz
© Facebook.com | Ryszard Schnepf

"Zaczyna się jak telenowela, ale nią nie jest. To film gangsterski" - napisał. I dalej dodaje m.in., że "Dodatek „na niepracującą żonę” nie istnieje. Zgodnie z Ustawą z 27.07.2001 r. o służbie zagranicznej (Art. 29, ust.5) kierownikowi placówki, a więc ambasadorowi i konsulowi generalnemu przysługuje dodatek na pokrycie zwiększonych kosztów utrzymania rodziny, który w praktyce jest formą rekompensaty za czas i pracę współmałżonka podczas organizowanych przez placówkę służbowych poczęstunków, uroczystości i innych wydarzeń protokolarnych".

Napisał również " Ustawa jednoznacznie określa sytuację, w której dodatek nie przysługuje (tenże Art. 31, ust. 5) i dotyczy to współmałżonków, którzy są zatrudnieni w placówce. Ustawa jasno daje też współmałżonkowi możliwość podejmowania innych obowiązków, nie określając ich charakteru".

Według "Super Expressu", Schnepf podczas pobytu na placówce w Madrycie od 2008 do 2012 r. pobrał łącznie 62 151,98 euro, a jako ambasador w Waszyngtonie od 2013 do lipca 2016 r. otrzymał 50 468,30 dolarów. Daje to w sumie równowartość około 450 tys. zł.

Gazeta przypominała, że rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 2002 r. stanowi, że ambasador może pobierać dodatek na pokrycie "zwiększonych kosztów utrzymania rodziny" tylko wtedy, gdy jego małżonek przebywa wraz z nim na placówce i nie pracuje.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (284)